Marian Struś
Aktualizacja:
- Przeżycia moje związane z tą wystawą są o tyle wyjątkowe, że jako pierwszy w 1969 r. wystawiałem swoje prace w leskiej bożnicy. Rok rocznie tu jestem, głównie z sympatii do ludzi i do sztuki - mówi Zdzisław Pękalski z Hoczwi.
Jeśli będziecie się wybierać w Bieszczady, zaplanujcie postój w Lesku i wstąpcie do Synagogi.
Czytaj treści premium w Nowinach24 Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.