SRS wygrywając 3:2 nie oddał prowadzenia już do końcowej syreny. Nie oznacza to jednak, że sobotnie spotkanie należało do łatwych. Przemyślanie prowadzili w 16. minucie 13:6, ale zaliczkę potrafili roztrwonić. W 47. minucie było tylko 26:24 dla gospodarzy. Końcowe minuty to skuteczne ataki dobrze dysponowanego Pawła Stołowskiego oraz Tomasza Kulki i wracającego do zespołu Macieja Kubisztala. Ten ostatni otrzymał od kolegów… pieluchy, bo po raz drugi został ojcem.
SRS wygrywa seryjnie, ale pozycji w tabeli nie zmienił i tym razem. Kolejnym rywalem przemyskiej siódemki będzie Zagłębie Sosnowiec. Wyjazdowe spotkanie 26 lutego.
ORLEN Upstream SRS Przemyśl – MKS Grudziądz 32:28 (17:16)
SRS: Barnaś, Iwasieczko - Biernat 5, Walczyk 1, Kroczek 0, Mochocki 0, Stołowski 10, M. Kroczek 2, Krytski 5, Kubisztal 1, Światłowski 1, Kulka 7. Trener Przemysław Korobczak.
MKS: Knopik, Wodziński - Piernicki 0, Maliński 1, Mokrzki 2, Lemanowicz 0, Sadowski 10, Miedziński 1, Kruszewski 3, Ludwiczak 0, Skóra 3 Nowak 1, Rumniak 3, Chyła 3. Trener Sylwester Ziółkowski.
Sędziowały Lesiak i Lidacka (Kraków). Kary: 20 min - 10 min. Czerwona kartka: Maliński (57 niesportowe zachowanie). Widzów 290.
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niebywałe, jak dziś wygląda gwiazda "Mydełka Fa". Marlena Drozdowska żyje jak królowa
- Zgotowali piekło rodzicom Ewy Wachowicz. Wstrząsające, jak dziś o tym mówi
- Co się stało z Anną Lewandowską? Włosy, jakby piorun w rabarbar strzelił i litry potu
- Edyta Górniak może odetchnąć z ulgą. Paulla Ignasiak wygląda już teraz jak Rozenek