1 liga futsalu. Heiro Rzeszów było bliskie ogrania Górnika Polkowice, wicelidera rozgrywek

Przed spotkaniem statuetki odebrali Paweł Hady, Futsalowy Zawodnik Roku w plebiscycie Podkarpacka Nike 2018, Ireneusz Depta, najlepszy zawodnik Heiro w roku 2018 oraz Maksym Gąsior, najlepszy junior Heiro ubiegłego roku.

To najwyraźniej podziałało mobilizująco na gospodarzy, bo już w 3. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą pięknej bramki z rzutu wolnego autorstwa Sebastiana Fedana. Goście, którzy walczą o awans szybko chcieli odpowiedzieć i ta sztuka im się udała.

Prawdziwych rumieńców spotkanie nabrało po przerwie. Znów na plusie byli gospodarze. W tym wypadku indywidualną akcją popisał się Paweł Hady. Przyjezdni ponownie musieli odrabiać straty i dosyć szybko wycofali bramkarza. W końcu, w 37. minucie znaleźli sposób na defensywę Heiro i wyrównali.

W końcówce obie drużyny miały swoje szanse na zdobycie zwycięskiej bramki, ale wynik nie uległ już zmianie. Dla Heiro to na pewno cenny punkt.

A już w piątek okazja do poprawienia dorobku, bo przed „Dzikami” wyjazdowe spotkanie z Ekom Futsal Nowiny.

Heiro Rzeszów - Górnik Polkowice 2:2 (1:1)

Bramki: Fedan 3, Hady 23 – Synowiec 7, T. Biały 37.

Heiro: Zając, Kozak – Brocki, Hady, Depta, Michał Gąsior – Fedan, Wdowik, Moszczyński, Kudyba, Warzybok, Maksym Gąsior. Trener Łukasz Krawczyk.

Janusz Białek, piłkarski trener: Stal Rzeszów bez awansu? Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji [STADION]