1 liga gr. B. Czuwaj Przemyśl był bliski remisu, ale z Legnicy wrócił bez punktów

Przemyska drużyna przegrała trzeci mecz z rzędu i piąty w tym sezonie na wyjeździe. Wprawdzie, wystąpiła już z Pawłem Puszkarskim, którego brakowało w trzech ostatnich spotkaniach, ale odniesione ostatnio kontuzje wyeliminowały z gry Kacpra Króla i Tomasza Biernata. Ten pierwszy przeszedł zabieg krwiaka na biodrze, a drugi skręcił staw skokowy.

- Przez pierwszy kwadrans nasi zawodnicy byli jeszcze w … autokarze – ubolewa trener Czuwaju. W 13. minucie przegrywaliśmy 1:8 i w żaden sposób nie mogliśmy uporządkować gry.

Na szczęście, wraz z upływem czasu akcje przemyślan były coraz skuteczniejsze i w 25. min., po rzucie karnym Puszkarskiego, zanotowano pierwszy remis 13:13. Drugi (15:15) ukazał się chwilę potem, także po „siódemce” wyżej wymienionego, ale później, już do ostatniego gwizdka, przewagą trzech-czterech bramek prowadzili legniczanie.

Czuwaj jeszcze raz „obudził się” w końcówce. W 55. min. przegrywał 25:29, następnie 27:29 i 27:30, po czym trafili Puszkarski i Maciej Kubisztal. Niestety, ostatnia akcja nie powiodła się naszym. Karę dwóch minut otrzymał Mateusz Kroczek, a Hubert Obydź oddał rzut już po syrenie.

Miedź: Stachurski, Kaczmarek, Mazur – Koprowski 2, Majewski 1, Skiba 2, Antosik 2, Płaczek 5, Piwko 3, Piróg 2, Przybylak 2, Ziemiński 2, Mosiołek 9. Trener Paweł Wita.

Czuwaj: Sar, Szczepaniec, Kijanka – Puszkarski 7 (5 karnych), Stołowski 5, Bajwoluk 3, Nowak 2, M. Kroczek 4 (2 k.), Obydź 1, Kulka 1, Kubisztal 6, Kubik. Trener Piotr Kroczek.

Kary: 14 min – 10 min. Widzów 250.

POZOSTAŁE WYNIKI: SPR Tarnów – ASPR Zawadzkie 44:26 (24:11); Olimpia Piekary Śl. – MKS Wieluń 28:35 (12:19); AZS AWF Biała Podlaska – Uniwersytet Radom 38:19 (21:7); KSSPR Końskie – Ostrovia Ostrów Wlkp. 27:32 (13:17); Anilana Łódź – Moto-Jelcz Oława 28:25 (17:13); ŚKPR Świdnica – Viret Zawiercie 30:26 (16:13); MTS Chrzanów – KSZO Ostrowiec Św. 35:35 (18:16) k. 5:6.

Zobacz także: Polskie szczypiornistki powalczą o Puchar Prezydenta. "Każda z nas chce zdobyć to trofeum"