Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1 liga piłki ręcznej. SPR JKS Jarosław wygrał w Gliwicach, San Jarosław uległ AZS UMCS Lublin

kostek
SPR JKS Jarosław (czarno-niebieskie stroje) zdecydowanie pokonał w Gliwicach Sośnicę
SPR JKS Jarosław (czarno-niebieskie stroje) zdecydowanie pokonał w Gliwicach Sośnicę Grzegorz Kostka
Jak na mistrza przystało czarno-niebieskie zrobiły swoje w Gliwicach i zdecydowanie wygrały. San znów przespał pierwszą połowę i przegrał spotkanie.|

Sośnica Gliwice - SPR JKS Jarosław 25:40 (14:19)

JKS: Backiel Musakowa - Wojtaszek, Bieńkowska 1, Amanda Szymborska 4, Luberecka 1, Aleksandra Szymborska 7, Rygiel 1, Wicińska, Strózik 4, Strzębała 1, Janczyk 1, Shupik 12, Turkalo 8. Trener Vit Telecky.

Kary: 0 i 8 min. Widzów 200.

Mecz od początku do końca toczył się pod dyktando JKS, który gdy tylko przyśpieszał, to odjeżdżał rywalkom. Jarosławianki na minusie były tylko raz na samym początku spotkania. Później trwał koncert nadsańskiej drużyny, która konsekwentnie budowała przewagę. Kapitalnie broniła Anamaria Musakova, 12 bramek zdobyła Alona Shupik, która ostatecznie kończy ligę z tytułem królowej strzelczyń. Cała drużyna pokazała w Gliwicach szybką i nowoczesną piłkę ręczna

– Pojechaliśmy po zwycięstwo jak w każdym meczu. Wynik ma drugorzędne znaczenia. Wielkie dzięki dla całej drużyny. Teraz czekamy i przygotowujemy się do barażu. Cel jest jasny – awans – powiedział Vit teleky, trener SPR JKS.

San Jarosław - AZS UMCS Lublin 25:35 (10:22)

San: Ochońska, Dziura - Brzozowska 2, Borowska 5, Bartuzel 1, Szymańska-Galas, Tomaszewska, A. Zięba 1, Płocica 2, Gałat, Galas 1, Chrapek 1, Kostuch 8, Ż. Zięba, Majerczyk-Paśnik 4. Trener Michał Kubisztal

Kary: 0 i 8 min. Widzów: 150.

San znów zawalił pierwszą połowę. Podopieczne Michała Kubisztala już po dziesięciu minutach przegrywały 2:8. Dalsze minuty wcale lepsze niebyły, zespół gości trafiał regularnie i budował swoją przewagę, która w 30 minucie wyniosła dwanaście bramek. Druga połowa była już zdecydowanie lepsza w wykonaniu Sanu. Piłkarki z Jarosławia odrobiły część strat i w 41 minucie przegrywały już tylko siedmioma bramkami. Niestety przyjezdne znów złapały rytm, odskoczyły na dziesięć bramek i nie pozwoliły się już zbliżyć do siebie drużynie Sanu.

Pozostałe mecze: SPR Olkusz - Otmęt Krapkowice 48:26 (26:14);
MTS Żory - Olimpia Beskid Nowy Sącz 29:23 (16:12);
Varsovia - AZS AWF Warszawa 32:23 (16:11);
Wesoła Warszawa - Imperium Katowice 22:28 (6:11).

SPR JKS Jarosław rozgrywki ligowe zakończył na 1 miejscu i czeka na decyzję związku co z barażem ze zwycięzca grupy A 1 ligi, San rozgrywki zakończył na 10 miejscu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24