1 liga siatkarek. Karpaty Krosno po walce uległy rywalkom z Dąbrowy Górniczej

Znakomity w wykonaniu gospodyń pierwszy set, w którym od początku utrzymywała się kilkupunktowa przewaga krośnianek. Taki przebieg meczu miał miejsce do stanu 24:21, i wówczas, faworyzowane przyjezdne doprowadziły do remisu 24:24.

Najlepsze w szeregach Karpat wzięły ciężar gry na swoje barki, dzięki czemu ataki Ewy Bimkiewicz oraz Kingi Stronias okazały się skuteczne i szala zwycięstwa przechyliła się na stronę miejscowych.

W drugim secie dąbrowczanki zaczęły od prowadzenia 3:0, później kontynuowały przewagę 10:6, 22:16 i set zakończyły pewną wygraną. W kolejnych odsłonach krośnianki dotrzymywały kroku do stanów: 4:4 i 3:3. Następnie przyjezdne odskakiwały na wysokie prowadzenie, którego nie oddawały do końca poszczególnych odsłon.

– Obydwa zespoły walczą o różne cele. W pierwszym secie Dąbrowa chyba nie weszła jeszcze w mecz, co wykorzystaliśmy w ataku, zdobywając w tym elemencie cenne, w tym, decydujące o sukcesie w pierwszym secie punkty. W czwartej odsłonie mieliśmy wiele szans na wykorzystanie błędów przeciwniczek, jednak nie potrafiliśmy na przykład dokładnie dogrywać, jak to czyniły siatkarki MKS Dąbrowa – powiedział Dominik Stanisławczyk, trener Karpat Krosno.

Krosno Glass Karpaty AZS PWSZ - MKS Dąbrowa Górnicza 1:3

Sety: 26:24, 18:25, 16:25, 18:25.

Karpaty: Bimkiewicz, A. Muszyńska, Stronias, Filipek, Klekot, Orzyłowska oraz Filipowicz (libero), Niedźwiecka, Sidor, Kęsik, Konieczna. Trener Dominik Stanisławczyk.

Dąbrowa Górnicza: Bryda, Stroiwąs, Lipska, Lis, Szczygioł, Michalewicz oraz Colik (libero I), Bodasińska (libero II), Szynkiel, Derochie, Czerwińska, Wilczek. Trener Adam Grabowski.

Widzów 400.

ZOBACZ TAKŻE - Stadion - Agata Sawicka, siatkarka, Libero Developresu Rzeszów