1 liga siatkarek. Krosno Glass Karpaty MOSiR Krosno przegrały u siebie z Uni Opole. Krośnianki zmarnowały dwa meczbole

Ilona Gierak, wiodąca zawodniczka wśród przyjezdnych imponowała skutecznością w ataku przez niemal całe spotkanie. Niemal, ponieważ w końcówce tie-breaka uderzyła w siatkę i gospodynie objęły prowadzenie 14:12.

Przed Karpatami zatem były dwie piłki meczowe, jednak pierwsza przegrana została na siatce i na zagrywkę udała się wspomniana już liderka opolanek, Ilona Gierak. Okazało się, że to, co oddała miejscowym w ataku szybko odrobiła zagrywką. Z odbiorem jej serwisu krośnianki nie poradziły sobie bowiem do ostatniej piłki. A wiadomo, że złe przyjęcie uniemożliwia rozegranie dobrego ataku, co w pełni znalazło odzwierciedlenie na finiszu tej potyczki. Na nieszczęście Karpat przyjezdne potrafiły skontrować i wygrać cały mecz.

- Powinniśmy zwyciężyć w czwartym secie, ale zabrakło nam przede wszystkim pewności siebie. A szkoda, bo mamy za sobą dwa udane spotkania, rozstrzygnięte na swoją korzyść, ponadto rozgrywaliśmy dziewiąty mecz w sezonie, więc teoretycznie mogliśmy znać swoją wartość. Mamy młody zespół, któremu musimy okazać dużo cierpliwości. Ciężka praca na treningach, zbieranie doświadczenia, podnoszenie własnych umiejętności, to jedyna droga do podnoszenia jakości gry tej drużyny. I spokój oczywiście. Taka koncepcja, dla mnie jedynie słuszna, może zaprocentować w kolejnych odsłonach bieżącego sezonu – powiedział Dominik Stanisławczyk, trener Karpat Krosno.

Krosno Glass Karpaty AZS PWSZ - Uni Opole 2:3

Sety: 23:25, 25:19, 25:23, 15:25, 14:16.
Karpaty: Bimkiewicz, Stronias, Filipek, A. Muszyńska, Klekot, Orzyłowska oraz Filipowicz (libero), Niedźwiecka, Sidor, Kęsik, Konieczna. Trener Dominik Stanisławczyk.

Uni: Pacak, I. Gierak, Ciesiulewicz, Mras, Materna, Witowska oraz Szczygłowska (libero), Michalak, A. Gierak, Sobiczewska, Moczko. Trener Nicola Vettori.

Widzów 400.

ZOBACZ TAKŻE - Stadion - Agata Sawicka, siatkarka, Libero Developresu Rzeszów