10 lat pozbawienia wolności za śmiertelne potrącenie pieszej w Wyszatycach. Kierowca był pijany

Do wypadku doszło w lutym ub. roku w Wyszatycach. Kierowany przez 42-letniego Zbigniewa G. seat ibiza wjechał w grupę kobiet, prawidłowo idących drogą. 20-latka poniosła śmierć na miejscu. Kierowca nawet nie zatrzymał się, aby udzielić pomocy poszkodowanej. Okazało się, że był kompletnie pijany.

WIĘCEJ: 20-letnia Emilia wracała z kościoła. Zabił ją pijany kierowca i uciekł

Zbigniew G. został oskarżony o to, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że znajdując się w stanie nietrzeźwości wynoszącym od 2,376 promila do 2,692 promila alkoholu we krwi, kierował samochodem osobowym marki Seat Ibiza, nie zachowując należytej ostrożności przez niewłaściwą obserwację jezdni oraz poruszanie się z prędkością nie dostosowaną do istniejących warunków i pomimo zauważenia pieszych poruszających się przy lewej krawędzi jezdni, nie podjął manewru hamowania, zjeżdżając na przeciwny pas ruchu, którym prawidłowo poruszała się piesza Emilia J. Doprowadził do potrącenia jej lewą częścią pojazdu, w wyniku czego piesza upadła na jego maskę, a następnie głową uderzyła w górną część przedniego lewego słupka. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła.

Zbigniew G. został ponadto oskarżony o to, że wiedząc, iż pokrzywdzona znajduje się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, nie udzielił jej pomocy oraz kierowanie samochodem po pijanemu.

Sąd wymierzył Zbigniewowi G. karę łączną 10 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych dożywotnio, zaliczenie rzeczywistego okresu pozbawienia wolności na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności oraz zasądzenie kosztów i opłat postępowania.
Wyrok jest nieprawomocny.

Zdjęcia i wideo z wypadku w Wyszatycach: