13-letnia Magda z Wólki Niedźwiedzkiej wymaga kosztownego leczenia nierefundowanym lekiem. Potrzebuje naszej pomocy

Pierwszymi objawami choroby u Magdy były podwyższone leukocyty, wysypka, a także osłabienie. Do szpitala trafiła w grudniu 2019, gdzie stwierdzono eozynofilie idiopatyczną i łagodną niedokrwistość.

- Obecnie Madzia zażywa sterydy, jednak choroba nie daje za wygraną – opowiada Halina Mierzwa, mama Magdy. - Dziewczyna wymaga kosztownego leczenia nierefundowanym lekiem. Aktualnie Madzia jest pod opieką Kliniki Onkohematologii Dziecięcej w Rzeszowie.

Pomóżmy dziewczynie w walce z chorobą

Magda jest uczennicą siódmej klasy w Szkole Podstawowej w Wólce Niedźwiedzkiej. Przed chorobą Magda była bardzo radosna i pełna energii. Jej pasją był sport, szczególnie piłka ręczna i jazda na rowerze. Magda uwielbiała też wycieczki. Chętnie brała udział w licznych zawodach sportowych w szkole. Z wielkim zaangażowaniem pomagała też mamie w kuchni.

Jednak choroba wywróciła jej świat do góry nogami. Przed Magdą jeszcze sporo wyzwań i długi proces leczenia. Dlatego zachęcamy do wsparcia dziewczyny w tym szczególnie trudnym okresie.

Magda jest pod opieką Fundacji Iskierka, która zajmuje się budowaniem systemów wsparcia dla dzieci z chorobą nowotworową i ich rodzin. Jeśli chcesz wesprzeć jej leczenie i rehabilitację, możesz wpłacić dowolny datek na konto Fundacji Iskierka, Warszawa 02-047, Adama Pługa 1/2. ING Bank Śląski nr konta: 65 1050 0099 6781 1000 1000 0970. Wpłaty zagraniczne dla każdej waluty: PL 65 1050 0099 6781 1000 1000 0970 BIC (SWIFT): INGBPLPW. Możesz również wspomóc Magdę, wpłacając 1 procent KRS 0000248546 cel szczegółowy: „Magdalena Mierzwa”.

Na portalu Siepomaga.pl trwa również zbiórka pieniędzy „Nim choroba odbierze wszystkie siły”: Chcesz pomóc Magdzie w walce z chorobą? Możesz wpłacić dowolną kwotę

– Każda najmniejsza wpłata nie tylko ułatwi proces leczenia Madzi, ale także przyśpieszy jego powrót zdrowia. To lek, bardzo skuteczny i bardzo drogi lek, którym terapię powinniśmy zacząć jak najszybciej. Sama nie zdołam pomóc mojemu dziecku, dlatego zwracam się o pomoc. Za każde okazane wsparcie serdecznie dziękuję

- prosi mama Madzi.