Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

18 zespołów w III lidze? Po co tyle przed reformą?

Waldemar Mazgaj
W sezonie 2015/16 w III lidze utrzyma się maksymalnie sześć drużyn.
W sezonie 2015/16 w III lidze utrzyma się maksymalnie sześć drużyn. archiwum
Choć regulamin rozgrywek III ligi przewiduje, że w sezonie 2015/16 ma w niej grać 16 zespołów, to LZPN mocno naciska, by było ich o dwie więcej. Czy to potrzebne przed reformą rozgrywek?

Na obecną chwilę z III ligi spada pięć zespołów: Tomasovia, Stal Kraśnik, Podlasie Biała Podlaska, Hetman Żółkiewka i Wisłoka Dębica. Jeżeli jeszcze Stal Rzeszów nie awansuje do II ligi, to grono spadkowiczów powiększy się o Lubliniankę. By rozgrywki utrzymały 18-zespołowy skład, potrzebna jest zgoda zarządów obydwu związków, wówczas zagrałyby w niej na pewno Lublinianka i Tomasovia oraz - być może - Stal Kraśnik (zależna od imienniczki z Rzeszowa).

- Na dziś nie ma takiej informacji, ale toczą się rozmowy między zarządami i niewykluczone, że się dogadamy - usłyszeliśmy w lubelskim związku.

Nie wiadomo także, co z nowymi drużynami, bo na razie awans wywalczyła tylko Polonia Przemyśl. O drugie miejsce na Podkarpaciu biją się korespondencyjnie Piast Tuczempy i Cosmos Nowotaniec, a w okręgu lubelskim awansować mogą dwa zespoły z grona: Lewart Lubatów, Hetman Zamość, Górnik II Łęczna, Orlęta Łuków, Powiślak Końskowola.

Na Lubelszczyźnie przyznano już licencje na nowy sezon - oprócz beniaminków nie dostały ich Hetman Żółkiewka oraz Avia Świdnik i Stal Kraśnik. Dwie ostatnie złożyły jednak odwołania i zapewne dostaną. Na Podkarpaciu proces licencyjny jeszcze trwa. - Skończymy przed 30 czerwca - usłyszeliśmy od jednego z członków komisji licencyjnej.

Tymczasem - zgodnie z reformą PZPN - sezon 2015/16 ma być sezonem przejściowym; po nim III liga ma liczyć cztery grupy, a lubelsko-podkarpacka będzie łączona z małopolsko--świętokrzyską. Proste rachunki wskazują, że w każdej z tych grup utrzyma się maks. sześć drużyn.
- Na pewno spadną zespoły od 7. miejsca w dół plus spadki z II ligi. Do tego dochodzą jeszcze baraże o II ligę i awanse z IV mistrzów grup, więc może się okazać, że tylko 4. miejsce da utrzymanie - informuje Kamil Krzyszkowski z WG LZPN, który od nowego sezonu przejmuje prowadzenie rozgrywek.

Podkarpacki związek nie jest, w obliczu reformy, zbyt przychylny powiększaniu III ligi.- Nie jest to mądry pomysł, bo trzeba patrzeć przyszłościowo, by w kolejnym sezonie ograniczyć spadki. Bądźmy realistami, ta liga nie była jakoś przesadnie mocna, spadli najsłabsi - mówi Piotr Pezdan z WG Podk. ZPN.

- Lubelszczyzna będzie naciskała, bo ma w tym swój interes. Nie powinniśmy jednak zmieniać ustalonych wcześniej reguł - to opinia jednego z III-ligowych trenerów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24