1 z 4
Następne
19-latek zakatował 17-letniego kolegę w Gnieźnie. "Pozostała nam walka o to, żeby ta bestia nigdy nie wyszła z więzienia"
Dawid F. trafił do policyjnej celi. Wstępnie, gdy Mateusz jeszcze żył, zarzucono mu pobicie i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wiele wskazuje jednak na to, że po tym, jak prokuratura otrzyma wyniki sekcji zwłok, możliwe będzie zarzucenie mu zabójstwa.