2 liga. Apklan Resovia i Stal Rzeszów starają się o dokumenty licencyjne na 1 ligę. Problemem jest stadion!

Większość dokumentów zespoły obiegające się o awans muszą zgłosić do końca marca, część - tych związanych z finansami klubu - do połowy lub końca kwietnia. Z naszych informacji wynika, że rzeszowskie kluby - Apklan Resovia (w tej chwili jest 3. w tabeli) i Stal Rzeszów (7.) mają problem ze stadionem, który spełniałby te kryteria.

Na Stadionie Miejskim w Rzeszowie brak na ten moment sztucznego oświetlenia o mocy wymaganej podręcznikiem licencyjnym (1400 lx) oraz podgrzewanej murawy. Miasto wprawdzie zabezpieczyło w budżecie na ten rok 4 mln zł, na dodatek 50 procent planowanej inwestycji ma zostać sfinansowana ze środków Ministerstwa Sportu.

Czas jednak nagli - do 7 maja projekty ma wykonać firma An Archi Group z Gliwic, na przełomie maja i czerwca ma się zakończyć przetarg na wykonawcę robót, a te mają potrwać maksymalnie do przełomu lipca i sierpnia, gdy zwykle rusza sezon 1 ligi. Takie zapewnienia dostały Resovia i Stal w piśmie sygnowanym przez wiceprezydenta miasta - Stanisława Sienko.

PZPN wymaga jednak stadionu rezerwowego, spełniającego już teraz wszystkie kryteria. Rzeszowskie teamy umówiły się, że „pasiaki” starają się o zgodę na grę w Mielcu, a biało-niebiescy - w Stalowej Woli (tym bardziej, że kibice obu Stali mają tzw. zgodę), bo tylko te dwa podkarpackie obiekty spełniają wszystkie wymogi 1 ligi.

Ponoć w Mielcu nie pałają radością, by przyjąć zespół, a raczej kibiców Resovii. Mówi się, że podobnie było w Stalowej Woli.

Ze Stalą Rzeszów rozmawiamy i raczej nie będzie problemu, o Resovii pierwszy raz słyszę

- poinformował nas Mateusz Nowak, dyrektor Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli.

- Jestem spokojny. Rozmowy trwają, mamy jeszcze dwie inne opcje rezerwowe z pierwszoligowymi stadionami, tylko poza Podkarpaciem - tłumaczy „Nowinom” Adrian Rudawski, wiceprezes sekcji piłkarskiej Resovii.

- W ostateczności będziemy wnosić, żeby - ze względu na stan wyższej konieczności - warunkowo dopuszczono stadion przy ul. Hetmańskiej. Mamy dobre promesy z miasta, na dodatek, jeżeli w terminarzu dwie-trzy pierwsze kolejki rozegralibyśmy na wyjeździe, to być zaraz potem moglibyśmy grać w Rzeszowie - kończy działacz „pasiaków”.

PZPN licencje przyznaje zwykle na początku maja, choć tym razem - ze względu na pandemię koronawirusa - terminy mogą nieco ulec zmianie.

Zobacz też: Przygotuj rower na wiosnę. Oto kilka prostych czynności, które zapewnią bezpieczną i przyjemną jazdę