Przed meczem trener Apklan Resovii miał spory ból głowy, bo z różnych powodów nie mogli zagrać: Dawid Kubowicz, Sebastian Zalepa, Szymon Kaliniec czy Rafał Mikulec.
Początek meczu był dosyć wyrównany - oba zespoły próbowały sobie stworzyć jakieś sytuacje, ale bramkarze nie mieli jednak za wiele roboty.
W 12. minucie groźnie z ostrego kąta uderzył Górka, ale na posterunku był Zapytowski. To tylko uzmysłowiło rzeszowianom, że gospodarze też chcą grać o pełną pulę. Resovia odpowiedziała w 14. minucie dobrym strzałem Krykuna, ale dobrze spisał się bramkarz Elany.
W 16. minucie bardzo dobrze centrę Hajduka wykorzystał Grzegorz Płatek, który głową z najbliższej odległości pokonał Sokoła.
Elana chciała szybko wyrównać, ale defensywa rzeszowskiego zespołu grała bardzo czujnie. W 23. minucie jednak Elana była bardzo blisko wyrównania, ale kapitalnie interweniował Zapytowski. Ledwie minutę później znowu zaatakowała Elana i było jeszcze bliżej, ale Persak wybił piłkę z linii bramkowej. W 28. minucie ponownie o sporych pechu mogli mówić gospodarze, bo bramkarz Resovii znowu wygrał pojedynek z Hrnciarem.
W 31. minucie bardzo dobrze zacentrował Kościelniak i Kozłowski ładnym strzłem głową pokonał Zapytywskiego. Niedługo potem, bo w 36. minucie w pole karne wpadł Kołodziej, sędzia dopatrzył się faulu Radulja i podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Kryszak.
W kolejnych minutach gra się trochę uspokoiła, ale w 41. minucie bardzo dobrą akcję lewą stroną boiska przeprowadził Adamski, precyzyjnie odegrał do Krykuna, a Ukrainiec kapitalnym strzałem przy słupku wyrównał na 2:2.
Więcej bramek w pierwszej części gry nie padło, ale mecz mógł się podobać, bo oba zespoły nie zamierzały się poddawać i grały skutecznie.
Na początku drugiej połowy Elana starała się szybko rozbijać akcje rzeszowian, ale podopieczni trenera Szymona Grabowskiego nieźle radzili sobie z pressingiem gospodarzy. W 51. minucie ładną akcję prawym skrzydłem przeprowadził Hajduk, który wypatrzył wchodzącego w pole karne Wasiluka, ale strzał piłkarza Resovii został zablokowany.
W 60. minucie kapitalną okazję do zdobycia gola miała Elana. Rzeszowskim obrońcom uciekł Boniecki i znalazł się w sytuacji sam na sam z Zapytowskim. Torunianin zdecydował się lobować bramkarza Resovii, ale ten nie dał się zaskoczyć ponownie ratując swój zespół.
W drugiej połowie zdecydowanie aktywniejsza w ofensywie była Elana, ale brakowało jej pomysłu na wykończenie akcji. Resovia próbowała od czasu do czasu kontrować, ale też robiła to nieskutecznie.
W ostatnich minutach rzeszowianie mocno cofnęli się pod własne pole karne i mało brakowało, by jeszcze stracili gola w 90. minucie po strzale Pisarka. Torunianin niewiele się w tej sytuacji pomylił. W doliczonym czasie dwie bardzo dobre sytuacje miała też Resovia, ale Adamski i Płatek nie dali rady pokonać bramkarza Elany.
Więcej bramek w tym meczu nie padło, ale trzeba przyznać, że oba zespoły do końca ambitnie walczyły o upragnione trzy punkty.
Elana Toruń - Apklan Resovia 2:2 (2:2)
Bramki: 0:1 Płatek 16; 1:1 Kozłowski 31; 2:1 Kryszak 36-karny; 2:2 Krykun 41.
Elana: Sokół – Górka, Andrzejewski, Onsorge, Świeciński, Kołodziej ż (83 Pisarek), Kryszak, Hrnciar ż (69 Jóźwicki), Stryjewski (48 Boniecki), Kościelniak (78 Machaj), Kozłowski. Trener Dariusz Grzegrzółka.
Resovia: Zapytowski 8 - Geniec 6, Persak 6, Domoń 6, Adamski 6 - Hajduk 7 (82 Feret), Wasiluk 6, Radulj 6 (73 Dziubiński ż), Płatek 6, Krykun ż 7 (87 Twardowski) - Hebel 6. Trener Szymon Grabowski.
Sędziował Idzik (Poznań).
ZOBACZ TAKŻE - Dawid Pietrzkiewicz, kapitan Stali Stalowa Wola: Każdy może wejść do baraży lub spaść
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas