Sokółki były faworytkami sobotniego meczu w Krakowie, bo są znacznie wyżej notowane w tabeli, ale jednak gospodynie wysoko zawiesiły poprzeczkę. Pierwsza połowa zakończyła się remisem i dopiero w drugiej części piłkarkom Sokoła udało się zdobyć decydującą bramkę.
- Spotkanie było dosyć wyrównane, ale jednak wydaje mi się, że byliśmy zespołem trochę lepszym - mówi trener Sokoła Kolbuszowa Dolna Tomasz Grabiec. - Po zdobyciu przez nas drugiego gola jeszcze oba zespoły miały swoje okazje - dodaje trener sokółek.
Wanda Nowa Huta - Sokół Kolbuszowa Dolna 1:2 (1:1)
Bramki dla Sokoła: Korab, Wdowiak.
Sokół: Draus cz [82] - Paterak, Derylak, Gawrzoł ż, Wdowiak, Rodzoń (75 Nowak), Kaznecka, Ferfecka ż (80 Zielińska), Motyka, Korab, Jednacz ż. Trener Tomasz Grabiec.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
