2 liga koszykarzy. Siarka Tarnobrzeg długo trzymała się w starciu z Żubrami Białystok, ale pękła w IV kwarcie

Tarnobrzescy koszykarze nie mogą jakoś ustabilizować formy. Przypomnijmy, że drużyna Arkadiusza Papki potrafiła wygrać na wyjeździe z Sokołem Ostrów Mazowiecka, by w następnej kolejce przegrać u siebie, i to wysoko, z Dzikami Warszawa. Można powiedzieć, że z takimi wahaniami nastrojów mieliśmy do czynienia również w meczu z Żubrami Białystok.

Jasnym było, że Siarkę czeka piekielnie trudne zadanie, bo białostoczanie są liderem rozgrywek, i to takim, który wygrał wszystkie dotychczasowe spotkania. Ciężko więc było być optymistą...

I początek meczu zdawał się te obawy potwierdzać. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie 10:2 i 17:7, ale goście się nie podłamywali, rzucili dziesięć punktów z rzędu i doprowadzili do wyrównania, a kwartę nawet jednym oczkiem wygrali.

Druga odsłona rozpoczęła się podobnie. Znów to miejscowi wypracowali sobie kilka punktów zapasu, by szybko to roztrwonić (32:32). Do końca tej części toczyła się już wyrównana walka i do szatni obie drużyny schodziły z remisem 41:41, co pozwalało liczyć na niespodziankę.

Żubry w trakcie tej przerwy nie wyciągnęły wniosków, gdyż ponownie odskoczyły (52:43), ale przyjezdni wciąż nie pękali, z mozołem odrabiali straty i na 50 sekund przed końcem gospodarze prowadzili tylko jednym punktem (54:53).

Sama końcówka tej ćwiartki okazała się chyba decydująca, bo miejscowi rzucili dwie szybkie trójki i przed ostatnią kwartą mieli siedem punktów przewagi.

O tej decydującej odsłonie tarnobrzeżanie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Jeszcze otworzył ją celnym rzutem Mateusz Gazarkiewicz, ale kolejny fragment siarkowcy przegrali 0:19 i było po meczu.

Żubry Leo-Sped Białystok - Siarka Tarnobrzeg 95:69

Kwarty: 21:22, 20:19, 19:12, 35:16.

Siarka: Mikołajko 23 (1x3, 13 zb., 4 as.), Baran 0 (7 as.), Gazarkiewicz 15 (1x3), Pandura 9 (1x3), Pawełek 0 oraz Buszta 13 (3x3), Dominik 0, Jadaś 0, Rycerz 2 (5 str.), Karliński 7 (1x3, 5 zb.). Trener Arkadiusz Papka.

ZOBACZ TAKŻE - Mistrzyni świata Agnieszka Sajdutka: To moja pasja, praca i miłość [STADION]