2 liga mężczyzn. Kacper Majka, zawodnik Niedźwiadków Chemart Przemyśl: W Przemyślu są ambitne plany

Przed sezonem dołączyłeś do Niedźwiadków - jak podoba ci się w tym klubie?

Jest to nowopowstała organizacja na poziomie seniorskim. Klub z dnia na dzień stale się rozwija w każdym możliwym aspekcie. Prezes klubu Artur Lewandowski z trenerem Danielem Puchalskim dbają o każdy szczegół, aby nam niczego nie brakowało, a kibice z chęcią przychodzili na mecze.

Póki co jesteście wiceliderem, więc chyba jesteście zadowoleni z wyników.

Myślę, że miejscem w tabeli nie można się do końca sugerować. Przydarzyły nam się dwie porażki których na pewno mogliśmy uniknąć i nie jesteśmy z tego powodu dumni, jednak każda porażka czegoś uczy. Wyciągnęliśmy z pewnością z nich wnioski.

O co gracie w tym sezonie?

Naszym celem jest awans na zaplecze ekstraklasy.

Ostatnio co sezon grasz w innym klubie - chciałbyś w Przemyślu zostać na dłużej?

Po trzech sezonach spędzonych w Tyskim GKS-ie, występowałem kolejno w Sokole Łańcut, oraz AZS-ie AGH Kraków. Zmiana klubów w tej dyscyplinie sportu to normalna sprawa. W Przemyślu są długofalowe ambitne plany, w których chciałbym uczestniczyć.

Nie tak dawno występowałeś w 1 lidze - nie miałeś oporów, żeby zejść poziom niżej?

Oczywiście, że miałem i to dość spore. Od pięciu sezonów grałem na parkietach 1 ligi i decyzja o przeniesieniu poziom niżej była bardzo trudna. Jednak pomimo ofert z klubów 1-ligowych podjąłem świadomą decyzję o dołączeniu do zespołu z mojego rodzinnego miasta i chcę walczyć o awans.

Poziom między tymi dwoma ligami bardzo się różni?

I tak, i nie. Największą różnicą jest dysproporcja zespołów. W 1 lidze ostatnie zespoły śmiało mogą wygrać z drużynami z góry tabeli. Każdy mecz jest jak o życie. Natomiast, w 2 lidze, z racji ogromniej ilości drużyn, ta dysproporcja jest znacznie większa. I nie wszystkie zespoły są na podobnym poziomie. Sam poziom na pewno jest niższy chociażby z powodu kultury czy organizacji gry. Uważam jednak, że najlepsze zespoły z każdej grupy posiadające w swoich szeregach doświadczonych zawodników jak najbardziej mogłyby nawiązać równomierną walkę ligę wyżej.

Przed sezonem spore ambicje w waszej lidze miała Resovia, a tymczasem na razie są niżej od was - też uważasz ich za faworyta?

Resovii przydarzyło się kilka porażek na początku sezonu, jednak nie zmienia to faktu jakim mocnym zespołem są. Jak najbardziej uważam, że mają oni zbilansowany i doświadczony zespół, który jeszcze będzie groźny dla każdego w tej lidze.