Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2 liga. Pewne zwycięstwo nad MKS Kluczbork i utrzymanie Stali Stalowa Wola w lidze [RELACJA, ZDJĘCIA]

knowy
Krzysztof Nowaliński
Koncert gry w wykonaniu Michała Trąbki daje Stali zwycięstwo i punkty potrzebne do utrzymania się w II lidze. Radość po spotkaniu znacznie stłumił II trener, Aleksej Tereszczenko.

Stalówka w wielką determinacją rozpoczęła to spotkanie i już w 3 min Dziubiński nieznacznie spudłował trafiając futbolówką w boczną siatkę, a chwile później Bukowiec spudłował z 10 metrów. Znakomite okazję na otwarcie wyniku miał Łętocha, jednak przy każdej swojej próbie piłka minimalnie mijała słupek bramki bądź też górą był Majchrowski. Najlepszą okazję napastnik Stali miał w 32 min, kiedy to po podaniu Trąbki chybił z 7 metrów. Goście, których „interesowało” tylko zwycięstwo nie stworzyli sobie wiele sytuacji bramkowych a Frątczaka próbowali zaskoczyć jedynie strzałami z dalszej odległości.

W 67 minucie kibice Stali mogli odetchnąć z ulgą, kiedy to po dośrodkowaniu Trąbki z rzutu rożnego, Jarosz pozostawiony bez opieki z bliskiej odległości wpakował głową piłkę do bramki. Gdy jeszcze nie opadła radość po strzeleniu pierwszego gola, Stal prowadziła już dwoma bramkami. Najlepszy na boisku Trąbka ograł rywala i technicznym strzałem w długi róg podwyższył rezultat spotkania.

- Udało się – powiedział schodząc po meczu strzelec drugiej bramki. Nie „wpadło” w pierwszej,ale ważne,że po przerwie byliśmy już skuteczniejsi. Cały zespół zasłużył na brawa tym bardziej,że od dłuższego czasu graliśmy przy dużych zaległościach finansowych.

Na konferencji prasowej, Aleksej Tereszenko – II trener Stali zastępujący zawieszonego Krzysztofa Łętochę bardzo stonował radość z utrzymania się Stali w II lidze.

- Bardzo chcę podziękować chłopakom,że nam uwierzyli i ciężką pracą osiągnęli zakładany cel. Ostatnie spotkania pokazały naszą siłę i pokazały,że jesteśmy na dobrej drodze. Niestety w tej walce mieliśmy wielu przeciwników i teraz zostaliśmy sami. Wcześniej protestowaliśmy z powodów zaległości finansowych, opóźniając wyjścia na boisko a dzisiaj już nie wiemy czy te pieniążki zostaną nam kiedykolwiek wypłacone i nie wiemy co dalej będzie z zespołem. Bardzo chcieliśmy to wygrać na przekór tym wszystkim niedowiarkom, którzy źle nam życzyli. Drużyna podczas meczu nie myślała o tej sytuacji.

- Wszyscy zostawili wiele serducha na boisku i wszyscy do końca walczyli za to miasto. Mówimy teraz o tym głośno, gdyż ta sytuacja trwa już dość długo.„Jutro” każdy wyjedzie i nie wiadomo kiedy ponownie się spotkamy, gdyż wielu nie może wciąż żyć obietnicami i zapewne będzie szukało pracy w innych klubach. Niezrozumiałe jest to,że szef Rady Nadzorczej, pan Żak nagle rezygnuje i ucieka. Nie można tak zostawiać zespołu. Nie wiem co teraz będzie, to jest miejski klub i wszystko zależy od decyzji osób zarządzających. My utrzymaliśmy.

Stal Stalowa Wola - MKS Kluczbork 2:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Jarosz 67, 2:0 Trąbka 73
Stal: Frątczak 7 – Waszkiewicz żk 7, Sobotka 7, Jarosz 8, Janiszewski 7- Stelmach 8, Bukowiec 7 (67. Żołądź 6), Dziubiński 8 (85. Gębalski), Trąbka 9 (90. Żyliński), Hirsky 7, Łętocha żk (59. Trubeha 6). Trener Aleksej Treszczenko.

Kluczbork: Majchrowski – Jonkisz, Niemczyk (46. Gierak), Orłowicz, Baraniak (71. Klepczyński), Brodziński, Nakrosius żk, Nitkiewicz, Zaradny (46. Zieliński), Górkiewicz, Deja. Trener Jan Furlepa.

Sędziował Górecki (Katowice). Widzów 500.

Zobacz także: Thiago Cionek, obrońca reprezentacji Polski: Największa motywacja? Grać z orzełkiem na piersi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24