Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2 liga. Piłkarze Stali Rzeszów zakończyli swój drugi obóz przygotowawczy. W piątek zagrają sparing ze Stalą Mielec

Tomasz Ryzner
- Lekko nie było, ale teraz schodzimy z obciążeń, aby piłkarze nabierali świeżości - mówi trener Stali, Janusz Niedźwiedź
- Lekko nie było, ale teraz schodzimy z obciążeń, aby piłkarze nabierali świeżości - mówi trener Stali, Janusz Niedźwiedź Krzysztof Kapica
Piłkarze Stali Rzeszów kończą w piątek swój drugi obóz w letnim okresie przygotowawczym. Po opuszczeniu Woli Chorzelowskiej, gdzie gościli od poniedziałku, udadzą się do Mielca, aby rozegrać tam sparing ze swą 1-ligową imienniczką (mecz został przesunięty z soboty na piątek, początek godzina 18). - Będzie to mocne starcie, bo zagramy trzy razy po 45 minut - informuje Janusz Niedźwiedź, coach biało-niebieskich.

Stalowcy w podmieleckiej miejscowości wylali niemało potu. - Od wtorku do czwartku zaliczyliśmy sześć treningów- kontynuuje trener rzeszowian. - Lekko nie było, ale teraz schodzimy z obciążeń, aby piłkarze nabierali świeżości. Poza Błażejem Cyfertem, który leczy bark, reszta zawodników jest zdrowa. Są drobne urazy, ale nie wykluczają z zajęć.

Tak się złożyło, że w środę dwóch stalowców obchodziło urodziny; Sławomir Szeliga skończył 37, a Dominik Chromiński 26 lat. - Pamiętaliśmy o tym - podkreśla nasz rozmówca. - Złożyliśmy obu piłkarzom urodzinowe życzenia, zaśpiewaliśmy “sto lat”, no i to tyle. Imprezy urodzinowej nie było, bo przyjechaliśmy tu, aby ciężko popracować i maksymalnie wykorzystać czas. Oprócz treningów były też odprawy, więc wolnych chwil piłkarze za dużo nie mieli.

Biało-niebiescy solidnie zasuwali, w środę sparingu nie grali, ale przez dwa dni mieli dodatkową atrakcję w postaci turnieju w siatkonogę. - Grali wszyscy. Zawodnicy, trenerzy, fizjoterapeuci, trenerzy przygotowania motorycznego. Było dużo frajdy, a dziś wieczorem odbędzie się wręczenie nagród. Są bardzo atrakcyjne - uśmiecha się szkoleniowiec rzeszowskiego zespołu.

Na obozie obecny był też Łukasz Trałka. Nadal jednak nie wiadomo, czy rutyniarz z ekstraklasy wyląduje ostatecznie na Hetmańskiej. - Łukasz Trenuje z nami gościnnie. Tyle w tej chwili mogę powiedzieć - zaznacza trener stalowców.

Po powrocie do Rzeszowa piłkarze beniaminka drugiej ligi będą mogli trochę odsapnąć. - Drużyna dostanie dwa dni wolnego, ale zawodnicy z drobnymi urazami pojawią się w sobotę w klubie. Dostaną indywidualne plany, aby mogli się jak najlepiej zregenerować - stwierdza trener rzeszowian.

Wznowienie treningów nastąpi w poniedziałek po południu. Wtedy też rozpocznie się akcja “Pogoń Siedlce”, czyli przygotowania do inauguracji sezonu. - Będziemy chcieli przygotować dla rywali coś specjalnego - dodał na koniec coach Stali.

ZOBACZ TEŻ: Stanisław Sienko: W Rzeszowie jest głód dobrej piłk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24