2 liga. Piłkarze Stali Stalowa Wola monitorowani na wideo i przez GPS-y

- Piłkarze robią wideorelacje ze swoich treningów, są też monitorowani przez GPS-y. Każdy wykonuje trening na sto procent, a my staramy się za bardzo nie kombinować, żeby uzyskać zamierzony efekt. Najważniejsze w tym wszystkim, że wszyscy są zdrowi - dodaje opiekun Stali.

W Stalowej Woli mieszka kilku zawodników, ale trener nie planuje wspólnych spotkań: - Brak czucia piłki, zgrania, to będzie nie tylko nasz problem. Tacy gracze Wieczystej Kraków trenują i chyba nawet nie jest to niezgodne z prawem, ale jak coś się komuś stanie to wtedy zacznie się szukanie winnych.

Niedawno PZPN przedłużył „martwy okres” na boiskach do 26 kwietnia.

- Według mnie w tym sezonie już nie zagramy. Wydaje mi się, że dopóki przez 2-3 tygodnie nie będzie tendencji spadkowej w zarażeniach, to nasz rząd nie wypuści ludzi z domów - twierdzi Szydełko, który zastanawia się nad kolejnymi scenariuszami zakończenia sezonu.

Tymczasem fani „Stalówki” w ramach akcji #KiboleRatownikom zbierają potrzebne rzeczy oraz ewentualne wsparcie finansowe w siedzibie "Kibice Razem" przy ul. Popiełuszki w czwartek i piątek od 12 do 18. „Zebrane produkty przekazane zostaną do szpitali w Stalowej Woli oraz Nisku. W razie potrzeby do innych” - zachęcają na swoim fanpejdżu.

Zobacz też: Przygotuj rower na wiosnę. Oto kilka prostych czynności, które zapewnią bezpieczną i przyjemną jazdę