2 liga. Resovia kontra GKS Bełchatów. Stal Stalowa Wola faworytem meczu na IzoArenie w Boguchwale

Rzeszowianie muszą wejść na wyższy poziom gry w obronie, bo w trzech ostatnich grach stracili tuzin goli. W ataku też nie było różowo (3 bramki). - Zagraliśmy kilka słabych meczów i oczywiste jest, że chcemy z tym skończyć, pokazać się z lepszej strony - zapewnia Szymon Grabowski, szkoleniowiec Resovii.

Niestety, na treningach nadal nieobecni są Konrad Domoń (zapalenie oskrzeli) i Sebastian Zalepa (uraz stawu skokowego), czyli dwaj ważni piłkarze obrony. - Mamy problemy, ale to nie znaczy, że nie możemy lepiej grać w piłkę.

GKS strzelił 17 bramek, nieprzesadnie dużo, ale jest wysoko w tabeli, bo po stronie strat ma tylko 9 trafień. - GKS-jest solidnym zespołem, który ma w składzie ciekawych młodych graczy, jak Ryszka czy Mularczyk (6 goli - przyp. red.). Po czerwonej kartce wróci do gry Senegalczyk Thiakane. Będzie z kim walczyć - dodał coach „pasiaków”.

Co zagra Siarka?

Konia z rzędem temu, kto przewidzi rezultat spotkania Pogoni Siedlce z Siarką Tarnobrzeg. Obie drużyny są w tym sezonie nieprzewidywalne.

Mający apetyt na powrót na zaplecze Lotto Ekstraklasy spadkowicz to jedna z najbardziej chimerycznych drużyn w lidze. Po porażce 0:3 Błękitnymi Stargard Sczeciński włodarze siedleckiego klubu stracili cierpliwość i odświeżyli sztab szkoleniowy. Nowy trener, Paweł Sikora lepszego debiutu wymarzyć sobie nie mógł, bo jego zespół rozbił w minionej kolejce Górnika Łęczna 4:0.

W Tarnobrzegu nikt zmiany na ławce trenerskiej sobie nie wyobraża, ale rozczarowanie ostatnimi rezultatami, tym bardziej po imponującym starcie rozgrywek, jest ogromne. Trener Włodzimierz Gąsior miał ostatnimi czasy spore problemy kadrowe, zwłaszcza w defensywie, ale przed sobotnim pojedynkiem ma już nieco większy komfort przy obsadzie składu (po pauzie za kartki wraca Dawid Kubowicz). Pod znakiem zapytania stoi nadal występ Jakuba Głaza i Aleksandra Drobota.

Stal Stalowa Wola tydzień temu przegrała nieoczekiwanie w Elblągu z ostatnią tabeli Olimpią. W sobotę w Boguchwale będzie mogła się zrehabilitować w starciu z Rozwojem Katowice. To... przedostatnia drużyna w stawce.

Kamil Grosicki: Po to trener wpuścił mnie i Kubę, żebyśmy ożywili grę bokami. Zrobiliśmy akcję, padła bramka, trzeba się z tego cieszyć, ale wynik idzie w świat