2 liga. Stal Stalowa Wola kontra Apklan Resovia, czyli derby Podkarpacia na dzień dobry

Rok temu, dokładnie 28. lipca, Stal Stalowa Wola podejmowała w Boguchwale Apklan Resovię. To była 2. kolejka sezonu, a lepsza okazała się „Stalówka”.

Można powiedzieć, że minął tylko rok, ale tak naprawdę to aż rok. W obu drużynach zaszło bowiem wiele zmian kadrowych i w wyjściowych składach możemy nie zobaczyć zbyt wielu aktorów tamtego pojedynku.

- Nie przyzwyczajaliśmy kibiców do takich roszad. Doszło do nich z różnych względów, część piłkarzy sama postanowiła odejść, a część sami chcieliśmy zastąpić innymi graczami - mówi Szymon Grabowski, trener Resovii.

Postawa jego ekipy może być więc pewną niewiadomą. W ostatnim meczu kontrolnym rzeszowian z Ekoball Stalą Sanok w podstawowej jedenastce na boisko wybiegło zaledwie czterech graczy ze „starego” składu. Jak podkreśla jednak coach „pasiaków”, widzi w zespole większą jakość.

- Mamy nadzieję, że to wszystko, co wydarzyło się u nas latem sprawi, że Resovia będzie mocniejsza - słyszymy.

Pierwszy test już w sobotę, i...łatwo na pewno nie będzie.

Stal Stalowa Wola ubiegły sezon zakończyła na 7. miejscu, a teraz wszyscy w klubie chcą zrobić kolejny krok. W „Stalówce” też mieliśmy sporo zmian kadrowych i zespół Czesława Palika również na papierze wygląda mocniej, niż w poprzednich rozgrywkach.

Na „Izo Arenie” szykuje się więc prawdziwe widowisko, w którym nie zabraknie dodatkowych smaczków i podtekstów. W Resovii występować przecież będzie Adrian Dziubiński pozyskany właśnie ze Stali, a i dla Kamila Radulja mecze przeciwko „Stalówce” nie są pierwszym lepszym pojedynkiem, bo do Rzeszowa trafił przecież z Siarki Tarnobrzeg.

Po drugiej stronie jest natomiast Szymon Jopek, wychowanek Stali Rzeszów.

- Będą to derby mocno przebudowanych latem drużyn, na dodatek w pierwszej kolejce, więc ciężko jest wskazać faworyta tego meczu - mówił pomocnik Stali Stalowa Wola.

ZOBACZ TAKŻE - Szymon Grabowski, trener 2-ligowych piłkarzy Apklan Resovii, przed startem sezonu 2019/20