2 liga. Stal Stalowa Wola ograła na wyjeździe Olimpię Elbląg 1:0, notując tym samym swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie

Stal objęła prowadzenie już w 14. minucie gry. Po faulu Balewskiego, sędzia z Kielc wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Michał Fidziukiewicz. Napastnik Stali, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy... Olimpii, pewnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.

W 36. minucie Olimpia mogła doprowadzić do wyrównania. Po dośrodkowaniu Szuprytowskiego z rzutu wolnego, Bruno Żołądź - były kapitan "Stalówki" - minimalnie minął się z futbolówką. Piłkarze z Elbląga w pierwszej części przeważali, a zagrożenie pod bramką Kalinowskiego stwarzali głównie po stałych fragmentach gry.

Po zmianie stron obie drużyny miały sytuacje, jednak bramki już nie padły. Spora w tym zasługa piłkarzy Stali, którzy skutecznie się bronili. W samej końcówce podkarpacki 2-ligowiec miał masę szczęścia, bo piłka po uderzeniu Demianiuka trafiła w poprzeczkę.

Ostatecznie drużyna ze Stalowej Woli wygrała w Elblągu 1:0, notując tym samym swoje premierowe zwycięstwo w sezonie.

Olimpia Elbląg - Stal Stalowa Wola 0:1 (0:1)

Bramka: Fidziukiewicz 14-karny.

Olimpia: Madejski - Sedlewski, Lewandowski, Wenger, Balewski ż (46 Filipczyk), Demianiuk, Krasa, Żołądź ż, Miller (72 Ryk), Szuprytowski, Brychlik (46 Prytuliak). Adam Nocoń.

Stal: Kalinowski 6 - Waszkiewicz 6, Mroziński 6, Śpiewak 6, Sobotka 6, Michalik 5 (55 Mistrzyk 5), Jopek 7, Pietras 6, Płonka 6 (88 Ciepiela), Dadok ż 6, Fidziukiewicz 7 (86 Zjawiński). Trener Czesław Palik.

Sędziował Śliwa (Kielce). Widzów 700.