Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

205 mandatów, 90 wniosków do sądu o ukaranie. A kandydat na prezydenta Rzeszowa wciąż występuje bez maseczki

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Rzeszowscy policjanci interweniowali m.in. w niedzielę, kiedy ulicami miasta przeszedł marsz przeciwko obostrzeniom i nie wszyscy mieli założone maseczki.
Rzeszowscy policjanci interweniowali m.in. w niedzielę, kiedy ulicami miasta przeszedł marsz przeciwko obostrzeniom i nie wszyscy mieli założone maseczki. Krzysztof Łokaj
To wynik weekendowej akcji podkarpackich policjantów, którzy sprawdzali, czy mieszkańcy stosują się do obowiązku zakrywania nosa i ust. Funkcjonariusze interweniowali m.in. w sobotę na rzeszowskim Rynku, gdzie kandydat na prezydenta Grzegorz Braun kręcił spot oraz w niedzielę, kiedy ulicami miasta przeszedł marsz przeciwko obostrzeniom i nie wszyscy mieli założone maseczki.

- Podczas weekendu podkarpaccy policjanci nałożyli 205 mandatów na osoby, które nie przestrzegały obowiązku zasłaniania ust i nosa. Jedna osoba została pouczona, a w stosunku do 90 skierowaliśmy do sądu wnioski o ukaranie - podlicza podkom. Dominika Kopeć z zespołu prasowego KWP w Rzeszowie.

Rzeszowscy funkcjonariusze interweniowali m.in. w piątek po konferencji prasowej Grzegorza Brauna i osób z Konfederacji pod Ratuszem. Kolejny raz w sobotę, kiedy kandydat na prezydenta Rzeszowa pracował nad spotem wyborczym w Rynku. I ani on, ani jego zespół tradycyjnie nie miał maseczek.

Doszło do "utarczek słownych z policją". Poseł pouczał funkcjonariuszy, co został nagrane przez Rzeszów 112. Da się tam słyszeć m.in. takie słowa do policjanta: "Pan dezorganizuje akcję wyborczą. Proszę nie przeszkadzać (...) Wzywam, żeby pan zszedł na ziemię z tej nierzeczywistości, w której się pogrążył". Za kończącymi akcję funkcjonariuszami wołał: "Niedotlenienie powoduje trwałe uszkodzenie mózgu. Przestrzegam".

Nadkom. Adam Szeląg, rzecznik prasowy KMP w Rzeszowie mówi, że w sprawie osób z Konfederacji, które nie miały maseczek będą prowadzić czynności wyjaśniające.

- W piątek legitymowane były 3 osoby, natomiast w sobotę 11 - mówi. - Natomiast w niedzielę podczas marszu legitymowaliśmy ponad 20 osób, kilka pouczyliśmy, ale z artykułu o wychowaniu w trzeźwości, natomiast w stosunku do 13 osób najprawdopodobniej skierujemy wnioski do sądu o ukaranie za brak maseczek.

Co kryje się pod pojęciem "czynności wyjaśniające"? Zbieranie materiału dowodowego i ustalenie, czy faktycznie doszło do wykroczenia i czy są podstawy do skierowania wniosku do sądu o ukaranie wobec konkretnej osoby - słyszymy.

A co z kandydatem Braunem - posłem objętym immunitetem? Można go legitymować?

- Jest osobą powszechnie znaną, więc można od tego odstąpić.

A co z konsekwencjami?

- Postępujemy tutaj zgodnie z wytycznymi komendanta głównego policji. W przypadku takiej sytuacji, mamy kierować do komendy głównej wniosek o udzielenie pomocy prawnej w zakresie uzyskania zezwolenia na ściganie osoby posiadającej immunitet.

Pisaliśmy wcześniej o kandydatach na prezydenta Rzeszowa, którzy przyłapani zostali bez maseczek i o mieszkańcu regionu, który złożył do KMP wniosek o ukaranie dwójki. Co w tej sprawie i innych zawiadomień? Jak długo trwają takie czynności wyjaśniające?

- Na zebranie materiału dowodowego w sprawie o wykroczenie mamy 30 dni - mówi rzecznik Szeląg.

Pod hasłem "Polaku, dawaj z nami!" dziesiątki osób przeszły dziś ulicami Rzeszowa w proteście przeciwko obostrzeniom związanym z pandemią koronawirusa.

Polaku, dawaj z nami! W Rzeszowie na marszu przeciwko obostr...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24