Dostawcy zapłacił banknotem 100-złotowym i zainkasował 80 zł reszty. Dopiero kilka miesięcy po transakcji odkryto, że banknot to zeskanowana fałszywka.
Oszustwa nie zauważył nawet właściciel pizzerii. Ujawnili je dopiero policjanci. Wojciech S. przyznał się do winy. Zwierzył się również, że feralną "stówkę" zeskanował 2 lata przed kupnem pizzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?