Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

22 i 19-latek oskarżeni o rozbój. Ofiara napadu nie przeżyła

Ewa Gorczyca
Tomasz Jefimow
Prokuratura Rejonowa w Krośnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm młodym mężczyznom: 22-latkowi z Rymanowa i 19-latkowi z Iwonicza.

Pomysł obrabowania samotnie mieszkającego człowieka zrodził się w głowie 22-letniego Patryka Z. z Rymanowa w nocy z 2 na 3 grudnia ub. roku, gdy jechał z dziewczyną samochodem swego trzy lata młodszego znajomego, Przemysława K.

Najpierw odwiózł dziewczynę. Z jej domu zabrał lateksowe rękawiczki i przeźroczystą taśmę. Potem razem z Przemysławem K. podjechali pod dom Władysława W, mieszkańca Rymanowa. Patryk Z. spodziewał się, że 63-latek dostał rentę i może dysponować większą gotówką.

19-latek został w aucie. 22-latek poszedł do domu. Założył rękawiczki, zabrał latarkę Nie musiał się włamywać, bo Władysław W. nie miał zwyczaju zamykać drzwi na klucz.

Gdy młody mężczyzna wszedł do mieszkania, 63-latek leżał w łóżku, ale na widok intruza podniósł się i zaczął do niego mówić. Wtedy - według ustaleń śledczych - Patryk Z. miał go uderzyć pięścią w twarz.

Mężczyzna przewrócił się na posłanie, a napastnik zaczął przeszukiwać jego spodnie w poszukiwaniu pieniędzy. Władysław W. próbował się ponownie podnieść i bronić. Wtedy otrzymał kolejny cios pięścią. Stracił przytomność.

22-latek przeszukał pokój, ale nie znalazł ani pieniędzy, ani żadnego innego wartościowego łupu. Zabrał więc stojący na stole 32-calowy telewizor LCD i wrócił do czekającego przed budynkiem kolegi.

Zapakowali wartego 1500 zł Samsunga do auta i pojechali do Iwonicza. Tam zostawili telewizor w garażu znajomej. Patryk Z. zabrał go na drugi dzień. Jednak nie przyznał się, co z nim zrobił.

Nazajutrz 22-latek odwiedził też swojego młodszego wspólnika. Poprosił, by schował gdzieś w obejściu jego buty. Resztę rzeczy, w które był ubrany - jak twierdzi - spalił gdzieś na terenie Iwonicza-Zdroju.

To, że Władysław W. nie żyje odkryli przypadkiem robotnicy z ekipy budowlanej, umówionej do remontu drugiej część domu (miał w niej zamieszkać brat 63-latka po powrocie z Anglii). Rankiem zjawili się na posesji. Weszli do domu i zobaczyli gospodarza, z zakrwawioną twarzą wciśniętą w kołdrę.

Sekcja zwłok wykazała, że 63-latek doznał obrażeń twarzy (m.in. złamania nosa, kości jarzmowej i oczodołu). Doprowadziło to do utraty przytomności, 63-latek zmarł wskutek uduszenia się krwią.

Obu młodych mężczyzn prokuratura oskarżyła o rozbój. Patryk Z - odpowie też za nieumyślne spowodowanie śmierci Władysława K. 22-latek przyznaje się do przestępstwa, ale zaprzecza, że uderzył 63-latka pięścią w twarz.

Patryk Z. będzie odpowiadał jako recydywista. Był już wielokrotnie karany, m.in. za rozbój. Wyrok (w zawieszeniu) na koncie, za próbę włamania ma też już Przemysław K. Obaj na proces czekają w areszcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24