Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

28-letnia Ania cierpi na endometriozę. Pomóżmy jej w walce z tą podstępną chorobą

Urszula Sobol
Urszula Sobol
- Jednym ze skutków endometriozyjest ogromny ból, który utrudnia życie - wyznaje 28-letnia Anna Zięba. - Każdy dzień jest dla mnie strachem, co przyniesie choroba
- Jednym ze skutków endometriozyjest ogromny ból, który utrudnia życie - wyznaje 28-letnia Anna Zięba. - Każdy dzień jest dla mnie strachem, co przyniesie choroba Archiwum rodzinne
28-letnia Anna Zięba ze Świlczy zmaga się z endometriozą. Ta podstępna choroba bardzo utrudnia jej życie. Dziewczyna zbiera pieniądze na pilną operację. Potrzebuje ponad 40 tys. zł, ale nie jest w stanie sama uzbierać takiej kwoty. Pomóżmy Ani przewrócić jej dawne życie bez bólu i uciążliwych dolegliwości.

Ania od zawsze była osobą bardzo aktywną fizycznie, a od 6 lat wspinaczka stała się jej drugim światem. Zanim usłyszała diagnozę podstępnej choroby, od kilku lat zmagała się z różnymi dolegliwościami.

- Moja walka z endometriozą musiała się zacząć już dobrych kilka lat temu, ale ja nie wiedziałam o tym. Początkowo miesiączki były nie do zniesienia. Poprosiłam ginekologa o tabletki antykoncepcyjne, żeby zmniejszyć ból - opowiada Ania. - Na przestrzeni lat zmieniałam je kilkukrotnie. Po jakimś czasie każde z nich powodowały u mnie mnóstwo skutków ubocznych.

W 2019 roku zaniepokoił Anię guzek w pępku

- Pierwsza myśl - przepuklina. Ale skąd? Od dłuższego czasu towarzyszyły mi też dolegliwości jelitowe i żołądkowe. Później pojawiły się bardzo częste problemy z pęcherzem, stany depresyjne i bóle pleców - wylicza Ania. - Trafiłam na stół operacyjny z diagnozą przepukliny okołopępkowej i gdy otrzymałam wynik badania histopatologicznego, ujrzałam nazwę endometrioza.

I wtedy zaczęły wizyty u gastrologów, urologów, ginekologów, chirurgów. W końcu trafiła do Centrum Leczenia Endometriozy, w którym specjaliści zalecili pilną operację. Niestety została ona wyceniona na 45 tys. zł.

- Operacja będzie obejmowała laparaskopowe usunięcie endometriozy miednicy mniejszej oraz jednoczasowo usunięcie zmiany z pępka - wyjaśnia Ania.

I dodaje, że operacja nie wyleczy choroby, ale da jej duże szanse na normalne życie bez bólu.

- Dalsze leczenie będzie trwało do końca życia. Nie jestem w stanie sama uzbierać takiej kwoty w krótkim czasie. Bardzo ciężko było mi zdecydować o założeniu zbiórki, ciężko jest mi prosić o pieniądze, ale nie mam innego wyjścia - dodaje Ania. - Proszę, pomóżcie mi.

Na portalu Siepomaga.pl trwa właśnie zbiórka pieniędzy „By uciec od bólu...”, której celem jest zebranie dla Ani pieniędzy na operację usunięcia endometriozy. Brakuje jeszcze 40 tys. zł. Pomóżmy!

- Z całego serca bardzo dziękuję - urywa głos Ania.

I prosi inne kobiety, aby nie przestały poszukiwać specjalistów, jeśli czują, że dzieje się coś złego w ich organizmie.

- Nie rezygnujcie z walki o siebie, nawet jeśli lekarz mówi, że „taka jest pani uroda”. Na szczęście w Warszawie i Wrocławiu są dwie prywatne kliniki, w których przede wszystkim oddajemy się w ręce profesjonalnych specjalistów z ogromną wiedzą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24