Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga, gr. 4: Szymon Grabowski odwiedzi Rzeszów. "Stalówka" chce się odkuć, a Siarka zachować pozycję

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Szymon Grabowski obecnie jest trenerem Podhala Nowy Targ
Szymon Grabowski obecnie jest trenerem Podhala Nowy Targ krzysztof kapica
W środę odbędzie się trzecia seria gier piłkarskiej 3 ligi, grupa 4. Nie zabraknie w niej kilku ciekawych spotkań, jak choćby starcie Korony Rzeszów z Podhalem Nowy Targ, a także derbów województwa pomiędzy Sokołem Sieniawa i Wisłoką Dębica. Odgryźć się za ostatnią porażkę chce Stal Stalowa Wola, a Siarka Tarnobrzeg spróbuje utrzymać fotel lidera.

- Bardzo dobrze, że w środę jest kolejny mecz. Będzie szansa się zrehabilitować – mówi Szymon Jopek, kapitan Stali Stalowa Wola. Jego zespół jest żądny rehabilitacji o dość wstydliwej porażce w Dębicy z Wisłoką.

Zespół ze Stalowej Woli typowany jest jako główny kandydat do wygrania ligi, ale na razie nie zachwyca. - Ciężko jest się zgrać w cztery, pięć tygodni, złapać automatyzmy, które są bardzo potrzebne – mówi Jopek. Mecz Stali z Wisłoką zaczął się dla gości obiecująco, ale potem to dębiczanie rządzili na boisku. - To jest sport i takie mecze się zdarzają. Trzeba wziąć to teraz na klatę i zagrać zdecydowanie lepszy mecz z Wisłą Sandomierz. „Stal nie pęka” i teraz musimy to pokazać. Musimy pokazać, że jesteśmy drużyną - dodaje Roland Thomas, trener Stali, która pierwszy raz w tym sezonie zaprezentuje się u siebie.
Zadanie przed „Stalówką” wydaje się być łatwe, bo Wisła Sandomierz dwa pierwsze mecze przegrała, nie zdobywając w nich nawet jednego gola.

Dariusz Kantor: Tu nie ma mowy o łatwym meczu

Pozornie łatwo będzie mieć też ostatni rywal Stali Wisłoka, która jedzie do zamykającego tabelę Sokoła Sieniawa. - Tu nie ma mowy o łatwym meczu – mówi Dariusz Kantor, trener Wisłoki. - W Sieniawie gra się trudno, ze względu na boisko. Jest mniejsze, jego jakość też pozostawia nieco do życznia. A, że przegrali dwa mecze, to tym bardziej będą mieć nóż na gardle i zrobią wszystko, żeby wygrać. Po ostatniej wygranej atmosfera w zespole jest świetna, ale chcąc wygrać, trzeba podejść do meczu maksymalnie skoncentrowanym.

Wisłoka znów zagra bez Sebastiana Fedana, który w sobotę brał ślub i ma kilka dni wolnego.

Ciekawie zapowiada się starcie w Krasnem, k. Rzeszowa. Korona podejmie tam Podhale Nowy Targ. Dojdzie tu do spotkania dobrych znajomych w osobach trenerów Grzegorza Opalińskiego i Szymona Grabowskiego.

- Mimo to podchodzę do tego meczu normalnie. Wiadomo, przyjeżdżam do Rzeszowa, znam i miałem okazje pracować z niektórymi zawodnikami Korony, jest tam osoba trenera Opalińskiego, to brzmi to fajnie – mówi były trener m.in. Resovii.

„Przegrany będzie wiedział, co ma zrobić”

Choć to Korona jest wyżej w tabeli, wygrała dwa mecze i nie straciła gola, to mający 4 punkty na koncie Podhale zdaje się być faworytem. - Forma Korony mnie nie dziwi. Potwierdza się to, co można było obserwować przez ostatnie kilka miesięcy. Widać, że klub i zespół są dobrze prowadzone, w fajnym kierunku. Te dwa pierwsze mecze fajnie zagrali i jak na razie super punktują. My? Na pewno nie zaprezentowaliśmy się na tyle, na ile nas stać, ale nabieramy ogłady w poczynaniach, bo zespół jest przebudowany w znacznym stopniu i to widać. Wyniki nie są przekonujące, ale jestem zadowolony.

Grabowski zapytany o to czy założył się z Opalińskim o wynik tego meczu, odpowiedział: - Nie musimy się zakładać, ale ten kto wygra, będzie wiedział, co ma zrobić – dodał.

- Rywal jest mocny, ale tu każdy dla nas jest mocny. Cieszę się, że wygrywamy i że po dwóch kolejkach mamy o sześć punktów więcej, niż ci którzy tych punktów nie mają – skomentował Opaliński.

Koronę w tabeli wyprzedza tylko Siarka Tarnobrzeg, która notuje świetny start i ma znacznie większe szanse na podtrzymanie dobrej passy. Podopieczni Sławomira Majaka, podobnie jak Wisłoka i Stal, zagrają na wyjeździe z Tomasovią, która nie zdobyła jeszcze punktów.

Trener Wólczanki: Humory nie dopisują, ale poszukamy punktów

W odwrotnej sytuacji jest z kolei Wólczanka Wólka Pełkińska (0 punktów, 15. miejsce). Ta podejmie mający dwie wygrane na koncie ŁKS Łagów (4. miejsce).

- Humory na pewno nam nie dopisują, ale z najlepszymi zespołami w tej lidze nie wypadliśmy tak całkiem źle. Z nastawionym na awans Podhalem przegraliśmy tylko 1:2, a Chełmianka, tylko przypomnę, zajęła ostatnio 2. miejsce i tam nie było w kadrze zbyt wielu zmian. Poszukamy punktów z Łagowem, choć ta drużyna pokazuje, że okrzepła już w tej lidze i poczyniła też ciekawe ruchy transferowe.

Zestaw par 3. kolejki

Sokół Sieniawa - Wisłoka Dębica,
Tomasovia Tomaszów Lubelski - Siarka Tarnobrzeg,
Czarni Połaniec - Orlęta Radzyń Podlaski,
KSZO 1929 Ostrowiec Św. - Cracovia II,
Wólczanka Wólka Pełkińska - ŁKS Łagów,
Unia Tarnów - Chełmianka Chełm,
Avia Świdnik - Podlasie Biała Podlaska (wszystkie śr. 17),
Watkem Korona Bendiks Rzeszów - Podhale Nowy Targ (śr. 17.30, w Krasnem),
Stal Stalowa Wola - Wisła Sandomierz (śr. 19.38).

Texom Sokół Sieniawa - kadra

Vademecum Kibica 3 ligi, gr. 4. Składy drużyn, terminarz, wy...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24