Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga grupa IV. Cenna wygrana Stali Stalowa Wola

Kamil Górniak
Krzysztof Nowaliński
Stal Stalowa Wola pokonała na wyjeździe Podlasie Biała Podlaska. Jedynego gola na wagę trzech punktów zdobył w 18. minucie meczu Kosei Iwao.

Podlasie Biała Podlaska to niewątpliwie trudny rywal i Stalówkę czekał ciężki sprawdzian. Opiekun Stali Łukasz Surma w sobotnim spotkaniu nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Mariusza Szuszkiewicza i pauzującego za czerwoną kartkę Bartosza Pikuły. Trener Surma chcąc kontynuować ustawienie z meczu z KSZO w pierwszym składzie desygnował do gry Szymona Grabarza i Bartosza Graszę.

Początek zawodów to badanie sił z obu stron. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. W 18. minucie zielono-czarni zdobyli gola. Po dośrodkowaniu z lewej strony pola karnego najwyżej do piłki wyskoczył Kosei Iwao i pokonał strzałem głową golkipera Podlasia. Stal nieco uspokoiła swoją grę po zdobytej bramce. Pojedynek znów się wyrównał, było sporo stałych fragmentów gry, ale bez klarownych sytuacji.

Po zmianie stron lepiej prezentowali się zawodnicy ze Stalowej Woli. Kilka minut po wznowieniu gry dwukrotnie w odstępie kilkudziesięciu sekund szansę na kolejne trafienie miał Iwao, lecz za pierwszy razem górą był bramkarz a po chwili uderzenie napastnika Stali było niecelne. Podlasie nie myślało tylko o defensywie. W 76. minucie zapachniało wyrównującym golem, lecz strzał gracza gospodarzy sprzed pola karnego był minimalnie niecelny. Kilka minut później Podlasie miało kolejną szansę na wyrównujące trafienie. Tym razem piłka o centymetry minęła słupek bramki strzeżonej przez Mikołaja Smyłka. Stalówka mogła w tej sytuacji mówić o sporym szczęściu, że futbolówka nie znalazła drogi do siatki.

Po wejściu na boisko Michała Kitlińskiego rozruszała się gra Stali z przodu. W 89. minucie ofensywny pomocnik Stalówki minął bramkarza rywali, ale lecącą do pustej bramki piłkę w ostatniej chwili zdołał wybić defensor Podlasia. Gospodarze się odkryli, ale Stal nie zdołała już wykorzystać dobrych kontr.

Podlasie Biała Podlaska - Stal Stalowa Wola 0:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Iwao 18-głową

Podlasie: Misztal - Chyła, Pigiel, Kozłowski ż, Salak, Bohonko, Mażysz, Kurowski, Spring, Podstolak, Galach. Trener Przemysław Skrodziuk.

Stal: Smyłek - Kowalski, Hudzik, Grasza, Kucharczyk, Ziarko, Stępniowski (85 Stelmach), Soszyński, Filipczuk (80 Lebioda), Grabarz (80 Kitliński), Iwao ż (86 Duda). Trener Łukasz Surma.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24