3 liga grupa IV. W Stalowej Woli robi się gorąco. Ciekawie na dole tabeli: Wólczanka gra z Texom Sokołem Sieniawa [ZAPOWIEDŹ KOLEJKI]

W poprzednim sezonie mecze Wólczanki z Texom Sokołem można było śmiało zaliczać do najciekawszych w danej kolejce. Tym razem środowe starcie będzie pojedynkiem dwóch najsłabiej punktujących drużyn w sezonie. Obie drużyny mają na swoich kontach zaledwie po punkcie. Wólczanka ma najsłabszą ofensywę (zaledwie 3 gole), natomiast Sokół ma najgorszą ofensywę - drużyna z Sieniawy straciła już 21 bramek. Po niedzielnej porażce z KSZO (0:3) pracę stracił trener Łukasz Chmura, tymczasowo zastąpi go Dariusz Majcher. Wólczanka w weekend również przegrała 0:3, ekipę z Wólki Pełkińskiej pokonał lider z Tarnobrzega.

- Jest ciężko. Nasze atuty, mimo ambicji i zaangażowania, to za mało, aby punktować. Mam nadzieję, że to się zmieni w kolejnych meczach i zaczniemy punktować, może nie superregularnie, ale jednak punktować

- mówi Marcin Wołowiec, trener Wólczanki.

Rozpędzona, niepokonana Siarka jedzie do Tarnowa na starcie z beniaminkiem. - To będzie ciężki mecz. Trzeba się cieszyć z kompletu punktów, ale nie pompujemy balonika. Z pokorą patrzymy na środowe spotkanie - mówi Sławomir Majak, coach tarnobrzeżan, który tonuje nastroje.

- Stąpamy twardo po ziemi, tych spotkań jest bardzo dużo, dopiero po rundzie jesiennej będziemy mogli określić, o co w tym sezonie gra Siarka

- dodawał były reprezentant Polski.

Na zwycięską ścieżkę spróbuje wrócić Stal Stalowa Wola, jednak zadanie z pewnością nie będzie należeć do łatwych. Do Stalowej Woli przyjeżdża wicelider z Łagowa. ŁKS do tej pory przegrał tylko raz, a pokonywał m.in. KSZO, Koronę czy Avię Świdnik. W ostatniej kolejce Stal zagrała rozczarowujące spotkanie z Chełmianką, dlatego podopieczni Rolanda Thomasa będą chcieli się zrehabilitować.

- Cieszę się, że ten mecz będzie tak szybko, jest szansa naprawić to co zepsuliśmy. Z Chełmianką byłem kapitanem i nie pomogłem drużynie, w środę dam z siebie wszystko - zapewnia na łamach StalTV Volodymyr Khorolskyi, defensor "Stalówki".

A w kuluarach mówi się o tym, że po poniedziałkowym treningu piłkarzy Stali odwiedzili kibice z "prośbą" o lepszą postawę zawodników na boisku.

Do Krasnego, gdzie domowe mecze rozgrywa Korona Rzeszów, zawitają Orlęta. Drużyna z Radzynia Podlaskiego dopiero w miniony weekend zanotowała pierwszą porażkę w tym sezonie. Zadanie przed rzeszowskim beniaminkiem trudne, ponieważ Orlęta na razie lepiej punktują na wyjazdach.

Wisłoka Dębica w Połańcu powalczy z beniaminkiem, który ma serię dwóch zwycięstw z rzędu. Podopieczni Dariusza Kantora dwa ostatnie mecze zremisowali, ale z pewnością dębiczan stać na lepsze wyniki.