3 liga. Korona Rzeszów w eksperymentalnym składzie nie dała rady Avii Świdnik

Bardziej doświadczona Avia już w pierwszej ofensywnej akcji mogła objąć prowadzenie. Rzeszowianie zdołali się wybronić, ale po chwili niepokryty Maluga nie dał szans Pawlusowi. W 23. min nieuchwytny dla obrońców z Rzeszowa okazał się z kolei Białek i było 0:2.

Gospodarze próbowali gonić wynik i mieli swoje okazje, zwłaszcza przed przerwą. Strzał Jędryasa z przewrotki - po akcji Piątka - obronił Sobieszczyk. Potem wspomniana dwójka napastników Korony jeszcze raz „rozklepała” defensywę Avii, tylko że znów bez efektu bramkowego.

- Nie mieliśmy wielu argumentów, aby zagrozić rywalowi. Mimo wszystko na tego jednego gola chyba zasłużyliśmy - ocenił Konrad Bober, trener Korony.

Goście atakowali częściej i częściej kończyli akcje strzałami, czego owocem był 3 gol. - Byliśmy konsekwentni w obronie, w przodzie stworzyliśmy dużo sytuacji. Pomogli zawodnicy wchodzący z ławki - powiedział trener Avii Łukasz Mierzejewski.

Na konferencji prasowej zabrał głos prezes klubu z Rzeszowa Tadeusz Świgoń. Postanowił odnieść się do poprzedniego meczu Korona - Wisłoka. Zorganizowanej grupy sympatyków gości nie wpuszczono wtedy na stadion, a dębiczanie twierdzili, że dla ich kibiców podwyższono ceny biletów. W proteście piłkarze Wisłoki na boisko w Krasnem wyszli z opóźnieniem.

- Nasz klub posądzono niesłusznie. Od meczu z Wisłą Sandomierz do dziś ceny biletów wynoszą 10 zł - zapewnił Tadeusz Świgoń. A propos niewpuszczenia na obiekt fanów z Dębicy, wspomniał o negatywnej opinii policji, dotyczącej stanu trybuny i braku drogi ewakuacyjnej. Stwierdził też, że kibice nie zgodzili się na postawiony przez Koronę warunek przybycia na stadion godzinę przed meczem. - Poza tym kibice Wisłoki powinni nam wysłać swoje personalia. To wymóg formalny, oni go nie spełnili - dodał Świgoń.

Bramki: 0:1 Maluga 4-głową, 0:2 Białek 23, 0:3 Kompanicki 80.

Korona: Pawlus - Karwacki, Drozd, Kałaska, Pieniążek - Cholewa (65 Kawalec), Maślany (80 R. Bober), Mazur, Nieckarz - Jędryas, Piątek. Trenerzy Konrad Bober i Tomasz Zieliński.

Avia: Sobieszczyk - Drozd, Kursa ż, Mykytyn, Góralski ż - Maluga (75 Najda), Dobrzyński, Uliczny, Oziemczuk (75 Kompanicki), Zając - Białek (67 Popiołek). Trener Łukasz Mierzejewski.

Sędziował Jamka (Świętokrzyski ZPN). Widzów 100.