3 liga koszykarzy. Wygrane SSK Rzeszów i Stali Stalowa Wola

Stal Stalowa Wola - AZS AWF Biała Podlaska 73:47

Kwarty: 20:9, 16:7, 20:19, 17:12.

Stal: Bandyga 9, Buczek 2, Tabor 8, Chamera 8, Pietras 15 oraz Szwedo 8, Tarczyński 13, Pawlus 6, Baranowski 2, Wyka 2. Trener Robert Grzyb.

Stal w Białej Podlaskiej przegrała, ale rewanż zespołu Roberta Grzyba był bardzo okazały. Rywale nawet przez moment nie zagrozili miejscowym i od początku jasnym było, że to „Stalówka” będzie się cieszyć ze zwycięstwa. - Zagraliśmy na dobrej skuteczności, szybko wypracowaliśmy sobie przewagę punktową i kontrolowaliśmy wynik. To był dobry mecz w naszym wykonaniu - cieszył się trener miejscowych.

SSK Rzeszów - Hensfort Przemyśl 78:49

Kwarty: 21:13, 24:14, 15:12, 18:10.

SSK: Żmudka 10, Banyś 23, Waszyński 7, Krupa 3, Szalka 11 oraz Brud 0, Winiarski 3, Baran 12, Rudek 3, Kijowski 0, M. Sowa 6, Gaweł 0. Trener Łukasz Lewkowicz.

Hensfort: Janczak 8, Strzępek 9, Kosior 0, Walciszewski 11, Radoń 10 oraz Serwański 0, Słaby 4, Kleszcz 4, Kucharski 3, Prusak 0. Trener Daniel Puchalski.

Rzeszowianie byli bardzo podrażnieni porażką w Przemyślu i zależało im na rewanżu. Ten w pełni im się udał. - Od początku narzuciliśmy swój styl, a przede wszystkim bardzo dobrze broniliśmy. Właśnie obroną wygraliśmy ten mecz - powiedział Łukasz Lewkowicz, trener SSK. Po gościach widać było natomiast zmęczenie ostatnimi meczami. - W tamten weekend zagraliśmy pięć meczów w Kownie w Lidze Europejskiej, a w piątek graliśmy mecz juniorów - wylicza Daniel Puchalski, trener gości.