Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Łukasz Surma, trener Stali Stalowa Wola, po meczu z Podhalem Nowy Targ: Wynik uważam za sprawiedliwy

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
- Natomiast im dalej w las, tym zawodnicy uspokoili swoje poczynania na boisku - powiedział Łukasz Surma
- Natomiast im dalej w las, tym zawodnicy uspokoili swoje poczynania na boisku - powiedział Łukasz Surma Marcin Radzimowski
W sobotę drugiego kwietnia Stal Stalowa Wola zremisowała 0:0 w Nowym Targu w meczu z Podhalem. Po spotkaniu trener zielono-czarnych, Łukasz Surma, powiedział między innymi, że końcowy rezultat był sprawiedliwy.

Sobotnie spotkanie z Podhalem Nowy Targ zostało niespodziewanie przerwane w 20. minucie. Wówczas kontuzji doznał pierwszy arbiter, Mariusz Goriwoda. Po około połowie godziny na stadion dotarł jego zastępca, Bartosz Słysz z Gliwic. Według trenera Surmy było to istotne wydarzenie ze względu na to, jak prezentowali się jego podopieczni na początku spotkania.

Dobre wejście w mecz

– Można powiedzieć, że był to taki przerywany mecz. Niecodzienna sytuacja z zejściem sędziego i oczekiwanie na drugą część pierwszej połowy. Był to dla nas ważny moment, bo weszliśmy bardzo dobrze w to spotkanie. Piłkarze przez to, że wymienili kilka dokładnych podań poczuli się na boisku pewniej i wydawało się, że wchodzimy w taki rytm, jakiego oczekuję. Ta przerwa natomiast troszeczkę nas wybiła z rytmu. Przeciwnik zaczął grać szybciej, dokładniej, stwarzać sytuacje. My do końca pierwszej połowy nie mogliśmy się temu przeciwstawić w sposób w jaki bym oczekiwał - powiedział szkoleniowiec.

Problemy po przerwie

Po przerwie gra Stali początkowo również nie była według niego zadowalająca.

- Druga połowa podobnie – nie weszli za dobrze w mecz. Natomiast im dalej w las, tym zawodnicy uspokoili swoje poczynania na boisku i przeciwnik już nie stwarzał sytuacji pod koniec meczu – mało tego mogliśmy po jednej z kontr pokusić się o bramkę - dodał szkoleniowiec.

Stal mierzyła się z jedną z drużyn mocno zaangażowanych w walkę o awans do drugiej ligi. Przed tą kolejką Podhale do pierwszej wówczas w tabeli Siarki traciło tylko dwa punkty, a Stal aż osiem. Strata dwóch oczek bardziej mogła zaboleć więc klub z Podkarpacia, ale generalnie według Surmy sam rezultat był słuszny.

- Wynik uważam za sprawiedliwy. Mecz był wyrównany. Z naszej strony zbyt dużo nerwowości, bo wiadomo, że są oczekiwania takie, aby wygrywać i to powoduje, że myślimy o tym. Ja natomiast zawsze powtarzam chłopakom, że najpierw gra, najpierw dobra gra, organizacja w defensywie, a wynik za tym idzie - mówił dalej szkoleniowiec Stali.

Jest za co chwalić

Remisowy rezultat w Nowym Targu nie do końca był dla Stali korzystny, ale jej trener znalazł plusy w postawie swoich podopiecznych.

- Też chcę pochwalić mój zespół, bo w tym przerywanym meczu, rozgrywanym na sztucznej murawie, gdy na co dzień nie gramy na takiej nawierzchni, chłopaki pokazali charakter. Grali do końca. Było też kilka urazów. To też pokazuje ile ten mecz ich kosztował sił - powiedział także Łukasz Surma.

Z samego rezultatu Łukasz Surma nie był jednak szczęśliwy. W tej chwili jego podopieczni tracą już aż dziesięć punktów do pierwszego miejsca w tabeli (jedynego dającego awans do drugiej ligi), a jeśli Siarka Tarnobrzeg wygra swój zaległy mecz z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, to ta strata urośnie do jedenastu oczek.

- Też jednak nie jesteśmy jakoś super zadowoleni z wyniku, bo wiadomo, że czołówka nam odskakuje. Natomiast to serducho, które chłopcy włożyli na pewno jest dla mnie pocieszające. Jest to dla mnie asumpt do jeszcze cięższej pracy - dodał na koniec Łukasz Surma, dla którego był to drugi mecz w roli trenera Stali (w poprzednim przegrał 0:1 z Podlasiem Biała Podlaska).

Źródło: stal1938.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 3 liga. Łukasz Surma, trener Stali Stalowa Wola, po meczu z Podhalem Nowy Targ: Wynik uważam za sprawiedliwy - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24