Już pierwsze minuty pokazały, że to gospodarze będą stroną dominującą. Już w 10. minucie Arkadiusz Maj na raty pokonał Arkadiusza Cynara. Chwilę później wspomniany już Maj dostał prostopadła piłkę od Karola Rycaja i w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości podwyższył wynik spotkania. Do końca pierwszej połowy przyjezdni próbowali dużo wrzutek, jednak nic z tego nie wynikało, a miejscowi omal nie zdobyli trzeciego gola.
Druga połowa rozpoczęła się od agresywnych ataków gości i zmarnowanej okazji Michalika. W Odpowiedzi po składnej akcji, Orlęta zdobywają trzeciego gola. Niby przyjezdni starali się zdobyć choć honorowego gola, jednak kompletnie nic z ich starań nie wynikało, za to miejscowi po uderzeniu Piotra Kuźmy ustalili wynik meczu. Dla piłkarzy z Wiązownicy pora na przebudzenie, bo ścisk w dole tabeli jest co raz to większy.
Orlęta Radzyń Podlaski - KS Wiązownica 4:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Maj 10, 2:0 Maj 23, 3:0 Maj 59, 4:0 Kuźma 85.
Orlęta: Ciołek - Chaliadka ż, Myszka, Idzikowski, Perez ż, Kobiałka, Maj (76 Kuźma), Kalita (85 Welman), Rycaj (76 Wiatrak), Filipowicz (70 Kleber), Kamiński. Trener Mikołaj Raczyński.
Wiązownica: Cynar – Gliniak ż, Staszczak, Zając, Bentkowski – Kmiotek (46 Kumor, 68 H. Kasia), Rop (46 Róg), Lorenc (46 Janiczak) – A. Kasia ż, Trochim, Michalik. Trener Jacek Piszczek.
Sędziował Myszka (Stalowa Wola).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]