Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga piłkarska: Puszczały nerwy

tor
Rzut karny podyktowany w końcówce meczu sprawił, że derby Stali Stalowa Wola i Stali Rzeszów kończyły się w paskudnej atmosferze. Gospodarze byli pewni, że arbiter ich oszukał, ale wściekali się też na swych rywali. Rzeszowianie opuściłi Stalową Wolę w towarzystwie policji, która konwojowała niemal do Rzeszowa. W Sanoku też grano derby, ale nikt sobie do oczu nie skakał. Tamtejsza Stal strzeliła gola Tłokom i po dłuższej przerwie posmakowała wygranej. W Leżajsku padł remis, który byłby niemożliwy bez fenomenalnej postawy Grzegorza Nalepy. Bramkarz gospodarzy otrzymał od nas rzadko spotykaną notę.

STAL STALOWA WOLA - STAL RZESZÓW 1-1 (1-0)

1-0 Kusiak (39, głową, asysta Maciorowskiego), 1-1 Kloc (88, karny, po zagraniu ręką Ożoga)
STAL SW: Wietecha 6 - Kasiak 5 (45. Wieprzęć 4), Maciorowski 6, Drabik 6, Sałek 6 - Krawiec 7, Kusiak 6, Ożóg 5, Iwanicki 5 - Telka 4 (60. Stręciwilk), Jabłoński 4 (60. Pietrasiewicz).
STAL: Pomianek 5 - Woźniak 4 (72. Ogar), Łuczyk 6, Popiela 6, Lebioda 5 - Kobos 6 (83. Brożek), Kędzior 5 (75. Sierżęga), Zajdel 7, Kloc 6, Wójcik 5 - Dragan 5.
SĘDZIOWAŁ: Albert Smalcerz (Katowice). ŻÓŁTE KARTKI: Kusiak, Drabik, Stręciwilk - Lebioda, Kędzior. WIDZÓW: 2000.
"Był karny czy nie", oto odwieczne pytanie zespołów, które tracą punkty w wyniku strzału z 11 metrów. Gospodarze wątpliwości nie mieli - wszyscy, od szalikowców począwszy na trenerze gospodarzy skończywszy uznali, że arbiter podyktował "jedenastkę" z kapelusza. Jak to w takich wypadkach bywa, po meczu doszło do starć pseudokibiców z policją. Nerwów na wodzy nie utrzymał też trener miejcowych (patrz tekst obok), ale nie tylko. Z faktami nie mógł się pogodzić Andrzej Kasiak (nabawił się kontuzji przywodziciela). Piłkarz miejscowych chodził po budynku klubowym z "ogniem w oczach", a gdy natknął się na Wiesława Dulskiego, kierownika rzeszowskiej ekipy, rękoczyny wisiały w powietrzu
O tym, czy sędzia popełnił błąd, nie rozsądzają nawet telewizyjne powtórki. Największy błąd popełnił chyba ten, kto wymyślił przepis, pozwalający karać za to, że ktoś kogoś trafia z bliska w rękę. Ta czy siak gdy Michał Zajdel wycelował w dłoń Mieczysław Ożoga arbiter gwizdnął, Paweł Kloc zachował zimną krew i rzeszowianie nie stracili dystansu do lidera. Mogli go nawet odrobić, jednak Jakub Dragan w końcówce przegrał pojedynek z Tomaszem Wietechą.
Gol dla miejscowych padł, gdy przewagę mieli goście. W 34. min Grzegorz Łuczyk miał do bramki ze 4 metry, ale główkował nad poprzeczka. Zemściło się to 5 minut później. Najpierw nie popisał się Dariusz Woźniak, podając do Rafała Pomianka tak, że piłka wyszła na róg. Spod chorągiewski zacentrował Ożóg, po drugiej stronie boiska głową piłkę na pole karne skierował Jacek Maciorowski, a Marek Kusiak przez nikogo nie niepokojony z 5 metra wpadkował "skórę" do siatki. Po przerwie goście przez kwadrans mocno cisnęli i w 54. min mógł remis. Grzegorz Łuczyk z bliska uderzył nad poprzeczką. Potem gra się wyrównała, chwialmi twardo grający gospdazre robili nawet lepsse wrażenie. W końcówce rzeszowianie rzucili wszystko na jedną karte i częściowo dopięli swego.

STAL-HERB SANOK - TŁOKI GORZYCE 1-0 (1-0)

1-0 Gawłowicz (31, głową, asysta Łuczki)
STAL: Pietrzkiewicz 6 - Okas 6, Gawłowicz 7, Łuczka 7, Sumara 6 - Damian Niemczyk 6 (78. Mielniczek), Wegrzyn 7, Kuzicki 6, Łukacz 6 (73. Badowicz) - Pańko 6 (68 Nikody), Daniel Niemczyk 7.
TŁOKI: Wierzgacz 7 - Dziewulski 5, D. Beszczyński 4, Syguła 4, Rychel 4 - Korzonek 5, Gielarek 5, Szafran 5, Głuch 5 (87. Łakwa) - Pacuła 4 (68. Kapała), Laskowski 4 (64. Piwowar 3).
SĘDZIOWAŁ Witold Romanowski (Wadowice). ZÓŁTE KARTKI: Gawłowicz, Kuzicki - Laskowski, Korzonek, Dziewulski, Syguła. WIDZÓW 400.
Sanoczanie pokazali wyższość nad ex-II-ligowcem, który przez 90 minut ani raz nie zagroził bramce Stali. W przeciwieństwie do rywala, stalowcy stworzyli pięć okazji bramkowych, jednak skuteczność była ich najsłabszą stroną w tej potyczce. Mecz był bardzo zacięty i emocjonujący, chociaż walka toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, gdzie przeważali szybko i dynamicznie grający gospodarze. W 31 min. długie dośrodkowanie przyjął na głowę Piotr Łuczka, idealnie zgrywając piłkę na głowę Marcina Gawłowicza, który uderzeniem z 10 m. umieścił ją w okienku bramki Stanisława Wierzgacza. W 38 min. po stracie piłki na 20 metrze przed bramką przez Zbigniewa Sygułę, popędził sam na sam z Wierzgaczem Fabian Pańko, jednak jego mocny strzał z 12 m. instynktownie wybił bramkarz gości. W tej samej minucie po centrze z rogu Marka Węgrzyna, znów Wierzgacz uratował swój zespół przed utratą gola, a na listę strzelców mógł wpisać się niefortunny Pańko. Obraz gry nie zmienił się w drugiej połowie. W 54 min. Wierzgacz dalekim wybiegiem poza pole karne uprzedził szarżującego Daniela Niemczyka. Uspokajający gol nie padł także w 64 min., gdy po idealnym dośrodkowaniu Damiana Niemczyka, Bartłomiej Łukacz z metra nie zdołał wepchnąć piłki do siatki. W chwilę potem po strzale głową Daniela Niemczyka piłkę głową wybił z bramki jeden z obrońców gości. W końcówce stalowcy mieli jeszcze jedna szansę, aby dobić rywala, jednak główkę Daniela Niemczyka wybił przed siebie Wierzgacz, a Maciej Kuzicki w podbramkowym gąszczu nóg nie zdołał znaleźć miejsca na wepchnięcie piłki do siatki. Goście, poza strzałem Pawła Szafrana w 65 min. z 30 m., ani raz nie zagrozili bramce Stali. Podnieśli jedynie krzyk w 79 min., próbując wymusić na sędziach rzut karny za rzekomą rękę Mariusza Sumary na polu karnym. Ten jednak okazał się stanowczy i odporny na złe zachowanie piłkarzy z Gorzyc.

POOGŃ LEŻAJSK - AVIA ŚWIDNIK 0-0

POGOŃ: Nalepa 10 - Smycz 3, Bartnik 5, Jabłoński 4, Siek 3 (56. Kocur) - Kaznecki 5, Błotni 5, T. Szmuc 4, M. Szmuc 3 (58. Szydełko) - Gosa 4 (72. Kamiński), Danielak 4 (75. Lach).
AVIA: Gieresz 5 - Czępiński 5, Bednarski 5, Machnikowski 5 - Misztal 5, Orzędowski 5 (86. Gołąb), Wiącek 6, Gutek 5 (90. Okoniewski), Gromba 6 - Galiński 5, Pranagal 4 (46. Szewc 5).
SĘDZIOWAŁ Robert Jachura (Kraków). ŻÓŁTE KARTKI: Błotni - Bednarski. WIDZÓW 250.
Piłkarze leżajskiej Pogoni po spotkaniu schodzili z płyty boiska z niedowierzaniem, iż udało się im zachować czyste konto. Gracze Avii pomimo ogromnej przewagi i mnóstwa stworzonych sytuacji nie zdołali zdobyć gola. Wszystko przez Grzegorza Nalepę, który zagrał jedno z najlepszych spotkań w karierze.
Już w 5. minucie Paweł Pranagal mógł zdobyć gola jednak strzelił nad poprzeczką. Chwilę później ten sam zawodnik stanął przed doskonałą szansą, jednak mając przed sobą jedynie Nalepę, oddał piłkę golkiperowi miejscowych. W odpowiedzi gracze Krzysztofa Cicha próbowali kontrataków jednak ich wysiłki kończyły się przed linią pola karnego. Gospodarze tylko raz stanęli przed szansą zdobycia gola. W 43. min Arkadiusz Gasa oddał mocny strzał w kierunku bramki Łukasza Gieresza lecz futbolówka minimalnie minęła cel. Tuż przed przerwą piłkarze Avii powinni objąć prowadzenie lecz Nalepa okazał się lepszy w sytuacji sam na sam z Pawłem Wiąckiem.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Goście czterokrotnie stwarzali wyśmienite okazje lecz za każdym razem Nalepa był lepszy. Swoją wysoką formę bramkarz Pogoni udowodnił zwłaszcza w 50. min, broniąc strzał Marka Galińskiego z najbliższej odległości.

Pozostałe wyniki:

KOLEJARZ STRÓŻE - KMITA ZABIERZÓW 0-1 (0-1) Bębenek (25), MOTOR LUBLIN - SANDECJA NOWY SĄCZ 1-1 (1-1) Popławski (28) - Basta (45), WIERNA MAŁOGOSZCZ - HUTNIK KRAKÓW Grzyb (49), Pawłowski (53) - Pasionek (85 k), Jarosz (88), Dutka (90), WISŁA II KRAKÓW - HETMAN ZAMOŚĆ 0-1 (0-0) Lipiec (70), GÓRNIK WIELICZKA - AKS BUSKO ZDRÓJ 1-1 (0-0) Kozieł (54) - Fracuz (51), KOLEJARZ STRÓŻE - KMITA ZABIERZÓW 0-1 (0-1) Bębenek (25). Kolejarza poprowadził po raz pierwszy Bogusław Szczecina, który na trenerskim stołku zastąpił Krzysztofa Łętochę.
1. Stal SW 12 28 16-6
2. Avia 12 22 21-13
3. Stal Rz. 12 20 19-13
4. Górnik 12 19 13-9
5. Hutnik 12 19 17-17
6. Motor 12 18 16-11
7. Kmita 12 18 18-17
8. Stal S. 12 17 17-13
9. Pogoń 12 16 9-10
10. Tłoki 12 16 14-17
11. AKS 12 14 10-13
12. Sandecja 12 14 14-19
13. Hetman 12 13 10-10
14. Kolejarz 12 12 17-21
15. Wisła II 12 6 7-17
16. Wierna 12 6 8-19

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24