3 liga. Przełamanie Wiązownicy. Kacper Rop strzelił KSZO Ostrowiec Św. trzy gole

Podopieczni Jacka Piszczka ostatni raz zwycięstwo odnieśli na początku października, gdy ograli rezerwy Cracovii. Po dobrej grze zdołali sięgnąć po komplet punktów, przeskakując w tabeli na szesnastą lokatę. Świetny dzień miał Kacper Rop. Lider podkarpackiego zespołu w ostatnim czasie nie mógł trafić do bramki. Brakowało szczęścia, bowiem obijał słupki i poprzeczki, lecz drogi do „sieci” nie mógł znaleźć. W starciu z KSZO ustrzelił hattricka, po bardzo ładnych trafieniach.

Najpierw w 18. minucie świetnie przymierzył z 16 metrów. Futbolówka odbiła się od słupka i wylądowała w bramce rywala. Goście zdołali wyrównać, po indywidualnej akcji Wojciecha Trochima. W 40. minucie kolejna świetna akcja miejscowych. Arkadiusz Kasia zagrał do Ropa, ten przymierzył zza pola karnego i zbierał gratulacje. W 43. minucie Jakub Głaz osłabił zespół gości, po tym jak uderzył głową Arkadiusza Gila. Po godzinie gry przyjezdni wyrównali, po trafieniu Trochima z rzutu karnego. Końcówka należała do Ropa. Kolejny raz dogrywał A. Kasia i z woleja Rop huknął nie do obrony.

– Bardzo się cieszymy ze zwycięstwa. Zagraliśmy dobre spotkanie, padły świetne bramki. Widać, że zmiana trenera podziałała na chłopów mobilizująco. Zespół jest zdyscyplinowany, poukładany. Kapitalne gole strzelił Rop. Przełamanie z takim rywalem bardzo cieszy – mówił po meczu szczęśliwy prezes Wiązownicy Ernest Kasia.

Bramki: 1:0 Rop 13, 1:1 Trochim 28, 2:1 Rop 40, 2:2 Trochim 62-karny, 3:2 Rop 85.
Wiązownica: Cynar – A. Kasia, Gil ż, Bentkowski, Mac, Gliniak ż, Staszczak, Kumor, Michalik, Wydra, Rop. Trener Jacek Piszczek.

KSZO: Szymkowiak – Mężyk, Kaczmarek, Chrzanowski, Głaz cz [43 – uderzenie rywala], Zaklika, Trochim, Kraśniewski, Mąka, Stanisławski, Dwórzyński. Trener Tadeusz Krawiec.

Sędziował Dudek (Kraków).