3 liga. Przemysław Stelmach, piłkarz Stali Stalowa Wola: Wracam, by walczyć o pierwszy skład (WIDEO)

Przemysław Stelmach to zawodnik urodzony w 1997 roku i będący wychowankiem stalowowolskiego klubu i był z nim związany praktycznie przez cały czas swojej gry w piłkę nożną.

Najpierw występował w drużynach juniorskich, a następnie w pierwszym zespole. W rozgrywkach drugiej ligi rozegrał w zielono-czarnych barwach łącznie 150 spotkań, w których zdobył trzy bramki i zanotował jedną asystę. Dostał też 21 żółtych kartek.

Po sezonie 2019/2020 spadł wraz z całym zespołem z drugiej do trzeciej ligi. W pierwszym roku po spadku pozostał zawodnikiem Stali i w rozgrywkach 2020/2021 w 21 meczach i dziewięć z nich zaczął w pierwszym składzie. Nie strzelił żadnego gola, zanotował jedną asystę i dostał cztery żółte kartki. Występował wówczas pod wodzą trzech trenerów: Szymona Szydełko, Jaromira Wieprzęcia i Damiana Skakuja.

Przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022 przedłużył umowę ze Stalą, a następnie w klubie (pierwszym trenerem był wówczas Roland Thomas) zadecydowano o tym, by wypożyczyć Stelmacha do innego klubu. 25-latek trafił do ligowego przeciwnika, ŁKS Probudex Łagów.

W barwach zespołu z województwa świętokrzyskiego Stelmach zagrał niemal we wszystkich możliwych spotkaniach. Opuścił jedynie mecz pierwszej kolejki, gdy nie był jeszcze zawodnikiem ŁKS, a także spotkanie z siódmej serii, kiedy łagowianie mierzyli się ze Stalą Stalowa Wola.

Łącznie zagrał w 16 meczach i 13 z nich zaczynał w pierwszym składzie - z ławki rezerwowych wchodził jedynie w trzech pierwszych spotkaniach, wszystkie pozostałe zaczynał w wyjściowej jedenastce. Dostał dwie żółte kartki. Swój pobyt w Łagowie wspomina pozytywnie, ale teraz liczy na pierwszy skład w zespole zielono-czarnych.

- Okres w Łagowie oceniam bardzo dobrze. Czułem się dobrze, grałem dużo i to było dla mnie najważniejsze. Do Stali wracam po to, by walczyć o pierwszy skład - powiedział nam na ten temat Stelmach po poniedziałkowym treningu klubu ze Stalowej Woli.

Pierwszy trening Stali był okazją do powrotu do pracy z kolegami z drużyny, w z którymi pomocnik Stali grał przed rozpoczęciem tego sezonu (choć zagrał z nimi sparing z Apklan Resovią na początku grudnia ubiegłego roku).

- Mam tu wielu kolegów, z którymi długo byłem w szatni, więc nie było żadnego problemu z odnalezieniem wspólnego języka - powiedział nam również.

Przerwa od wspólnych zajęć z drużyną trwała przez około miesiąc. Na pierwszym treningu piłkarze Stali przeszli testy i pracowali dość mocno nad motoryką.

- Trenowało mi się bardzo dobrze, brakowało mi grania w piłkę. Przerwa była dość długa i cieszę się, że wróciliśmy do pracy. Myślę, że forma będzie rosła z treningu na trening. Za nami małe testy i uważam, że wypadły ok - powiedział również Przemysław Stelmach.

Wraz z kolegami niedługo zacznie rozgrywać mecze sparingowe. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie drużyna Stali Rzeszów, a mecz ten zielono-czarni zagrają 22 stycznia na wyjeździe.