3 liga. Sezon startuje w ten weekend. Na co stać zespoły z Podkarpacia? Analizujemy też transfery pozostałych klubów

Faworytów do awansu jest kilku, ale trzeba mieć na uwadze, że tylko jedna drużyna wiosną 2021 roku będzie cieszyć się z awansu do drugiej ligi. O pierwsze miejsce powalczą najprawdopodobniej Wisła Puławy i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Wisłę już w pierwszej kolejce sprawdzi Wólczanka, rewelacja poprzedniego sezonu 3. ligi. - Podobna sytuacja, jak rok temu. Wtedy też graliśmy z kandydatem do awansu - Hutnikiem - i wygraliśmy - uśmiecha się Mariusz Olejarka, prezes ekipy z Wólki Pełkińskiej. Drużynę z Puław wzmocnili m.in. Adrian Paluchowski (ostatnio PGE Stal Mielec), Emil Drozdowicz (Chojniczanka Chojnice) czy Bartłomiej Bartosiak (GKS Bełchatów). To bardzo doświadczeni zawodnicy, którzy mają doświadczenie nie tylko 1-ligowe, ale również ekstraklasowe.

Wśród faworytów wymienia się również Siarkę Tarnobrzeg, jednak zespół prowadzony przez Grzegorza Opalińskiego jest bardzo młody (średnia wieku wynosi nieco ponad 21 lat).

- Śmiem twierdzić, że mamy ciekawszy i lepszy zespół, niż w poprzednim sezonie - ocenił na Twitterze Tomasz Urban, pochodzący z Tarnobrzega komentator Eleven Sports.

Sporymi niewiadomymi mogą być Stal Stalowa Wola, Sokół Sieniawa, Hetman Zamość czy Chełmianka Chełm. „Stalówka” po sensacyjnym spadku jest obecnie w procesie budowania zespołu. Na dzień dzisiejszy trudno określić, jak wielkie zmiany kadrowe czekają zielono-czarnych.

Bardzo duże roszady nastąpiły w Sokole Sieniawa i Chełmiance Chełm. - Pucharowy mecz z Wólczanką pokazał, że Sokół będzie jednak mocnym zespołem - ocenia Dariusz Kantor, trener Wisłoki Dębica. Z kolei drużynę z Lubelszczyzny wzmocniło po trzech piłkarzy z Hetmana Zamość i Lublinianki Lublin (w tym gronie są niezwykle doświadczeni Grzegorz Bonin oraz Tomasz Brzyski). Chełmiankę wzmocniły również posiłki z Sokoła Sieniawa: Sebastian Ciołek i Michał Wawryszczuk. Przy tak wielu zmianach kadrowych trudno o szybkie zgranie, ale wydaje się, że zespół z Lubelszczyzny chce zadomowić się w górnej części tabeli.

Teraz z podobnymi problemami finansowymi zmaga się Hetman. Klub z Zamościa zbierał pieniądze w internetowych zbiórkach, a swój pierwszy sparing rozegrał dopiero w minioną niedzielę.

Beniaminkami w tym sezonie są: ŁKS Probudex Łagów, Lewart Lubartów, Cracovia II oraz KS Wiązownica. Dla Łagowa i Wiązownicy to pierwszy w historii sezon na tym poziomie rozgrywkowym. - Pewnie będziemy lekceważeni przez przeciwników, jesteśmy klubem z wioski, pierwszy raz awansowaliśmy na ten szczebel. Jednak my będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony - zapewnia przed startem rozgrywek Walerij Sokolenko, grający trener podkarpackiego beniaminka.

Absolutny beniaminek z Łagowa wydaje się równie interesujący. Drużyna powstała w 1979 roku w małej miejscowości w woj. świętokrzyskim. Sponsorem tytularnym klubu jest Probudex, tak więc beniaminek ma z pewnością spore możliwości finansowe. Klub może dodać lidze wiele kolorytu - ciekawie prezentują się wzmocnienia beniaminka, którego zasilił m.in. Brazylijczyk Amarildo Leiros Junior. 26-latek grał ostatnio w portugalskim Desportivo de Moncao (4. liga). Mierzący 193 cm napastnik jako junior grał w brazylijskim Fluminense. Drużynę po awansie zasilili jeszcze: Piotr Rogala z Wisły Puławy, Szymon Pietras ze Spartakusa czy Patryk Wilk, który grał ostatnio w Wiśle Sandomierz.

Mocnym beniaminkiem mogą być rezerwy Cracovii, które od czasu do czasu będą wzmacniane piłkarzami z pierwszej drużyny. W meczach barażowych „Pasy” okazały się lepsze od Unii Tarnów - w tych spotkaniach wystąpili piłkarze pochodzący z Podkarpacia - Michał Rakoczy z Jasła i Tomasz Bała z Hyżnego. Obaj mają za sobą również debiuty w Ekstraklasie.

Do Stali Kraśnik powrócił znany m.in. z występów w Stali Rzeszów Julien Tadrowski. Obrońca występował ostatnio w KSZO. Drużyna z Ostrowca Świętokrzyskiego również dokonała kilku zmian kadrowych. Ekipę opuścili m.in. wspomniany Tadrowski, a także Patrych Cheba, Kamil Bełczkowski (obaj Wisła Sandomierz), Patryk Rząsa, Piotr Kasperkiewicz czy Adrian Gębalski, który trafił do 4-ligowych Czarnych Połaniec. Ekipę Marcina Sasala wzmocnili natomiast: Robert Majewski (Piaseczno), Szymon Stanisławski (Wisła Puławy), Bartosz Szydłowski (Star Starachowice), Paweł Kaczmarek (Stal Kraśnik) czy Konrad Zaklika (Legionovia).

Dwóch piłkarzy z Hetmana (Rafał Kursa, Andrzej Sobieszczyk) pozyskała również Avia Świdnik, która postawiła na stabilizację składu. W kadrze wciąć znajduje się znany podkarpackim kibicom 38-letni Piotr Prędota.