3 liga. Stal Stalowa Wola straciła zwycięstwo w Białej Podlaskiej w doliczonym czasie gry [RELACJA]

Faworyzowana Stal zaczęła wybornie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strąceniu piłki Kacper Pietrzyk z bliska skierował ją do bramki gospodarzy. Kilkanaście minut później Szymon Jopek z 16 metrów trafił w poprzeczkę. Stalowcy posiadali wyraźną inicjatywę. Mieli kolejne okazje do podwyższenia wyniku, ale albo brakowało szczęścia, albo udanie interweniował bramkarz Podlasia Michał Nowak, który miał sporo roboty, bo próbowali zaskoczyć: Aleksander Drobot oraz Piotr Grober. Gospodarze pierwszy strzał na bramkę gości oddali dopiero w 25. minucie, w dodatku niecelny.

Po zmianie stron Podlasie grało bardziej odważnie. W 75. min po strzale z rzutu wolnego Macieja Wojczuka bardzo dobrze interweniował Mikołaj Smyłek. Stal odpowiedziała kilkoma akcjami ofensywnymi, ale mając korzystny wynik specjalnie nie angażowała się w ofensywie. W drugiej minucie doliczonego czasu gry po centrze z rzutu rożnego Kamila Kocoła piłkę zgrał Arkadiusz Kot, a do siatki Stali wpakował ją obrońca Krzysztof Salak.

Bramki: 0:1 Pietrzyk 3, 1:1 Salak 90+2

Podlasie: Nowak – Salak, Kot, Jarzynka, Pigiel, Idzikowski (46 Mierzwiński, 87 Bahonko), Kosieradzki ż (80 Kobyliński), Nieścieruk (46 Spring), Wojczuk, Kocoł, Zabielski ż (46 Tuttas). Trener Rafal Borysiuk.

Stal: Smyłek – Zięba ż, Pietrzyk, Khorolskyi, Olszewski – Duda, Drobot (46. Żelisko), Lebioda (71. Cukrowski), Jopek, Grober (86. Stępniowski), Radulj (62. Jakimiuk). Trener Roland Thomas.

Sędziował: Deptuła (Ignatki k. Białegostoku).