3 liga. Texom Sokół Sieniawa wygrał w Tarnowie z Unią. Zabójczy finisz Sokoła

Trener Arkadiusz Baran miał bardzo mało czasu, aby poznać zespół. Okazało się jednak, że czasu było na tyle, aby zagrać dobre spotkanie w Tarnowie. Od pierwszych minut lepsze wrażenie sprawiał zespół gości, to właśnie przyjezdni oddali więcej strzałów celnych oraz częściej byli przy piłce.

W 65 minucie miała miejsce sytuacja, która prawdopodobnie miała duży wpływ na końcowy rezultat. Wtedy to drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną ukarany został zawodnik gospodarzy Artur Biały. Dziewięć minut później Paweł Oziębło otworzył wynik spotkania, strzelając pierwszą bramkę dla sieniawskiej drużyny w nowym sezonie 2022/23. Sokół po zdobytej bramce nie oddał pola rywalom i dążył do drugiego trafienia. Po chwili Jarosław Lis podwyższył prowadzenie gości i jasne się stało, że grająca w osłabieniu liczebnym Unia nie będzie wstanie zagrozić mądrze grającej drużynie z Sieniawa. Ostatecznie Sokół więcej goli już nie strzelił, ale jak piszą kibice gospodarzy w mediach społecznościowych, gdyby nie bramkarz miejscowych, zwycięstwo przyjezdnych było by jeszcze bardziej okazałe, Sokół zmarnował jeszcze kilka dogodnych okazji do zdobycia gola.

- Ogólnie brakło nam skuteczności, aby wygrać wyżej. Były okazje, jak graliśmy w równowadze jak i po strzelonych bramkach. Cieszy zwycięstwo i fakt, że z tyłu zagraliśmy na zero

- krótko podsumował mecz obrońca Sokoła, Damian Skała.

Bramki: 0:1 Oziębło 74, 0:2 Lis 80.

Unia: Zagórowski - Rachfał, Kajpust, Łazarz - Adamski, Orlik, Putin, Dubas - Wardzała, Palonek, Biały żż cz [65]. Trener Radosław Jacek.

Sokół: Pasterczyk – Geniec, Skała ż, Ochał, Lis ż – Pikiel (81 Wolak), Tłuczek (68 Majka), Wawryszczuk, Oziębło, Feret - Twardowski (61 Mazgała). Trener Arkadiusz Baran.

Sędziował Burliga (Katowice).

Widzów: 350.