Mieszkanka Przemyśla ukradła kartę, a potem poszła z nią na zakupy. Za każdym razem wykorzystywała możliwość zbliżeniowego użycia karty. Co kupowała? Przede wszystkim produkty spożywcze. Płatności, jakie przeprowadzała 31-latka, nie przekraczały kwoty 50 zł, czyli tak, aby można było zapłacić bez podawania kodu PIN.
- Po zrobieniu zakupów oddała kartę do placówki banku, w której została ona wydana, mówiąc, że ją znalazła - informuje Komenda Miejska w Przemyślu. - Podejrzana usłyszała zarzut. Grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Ukradł bankomat przy użyciu… koparki. Szuka go policja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?