31-letni Michał z Brzózy Królewskiej miał poważny wypadek. Doznał urazu mózgu. Potrzebuje pilnej i kosztownej rehabilitacji

Michał to 31-letni mieszkaniec Brzózy Królewskiej. W kwietniu tego roku miał wypadek samochodowy. Siła uderzenia była ogromna. Mężczyzna miał połamane żebra, złamany obojczyk, stłuczone płuco prawe oraz uraz mózgu.

- Tego, co czuje człowiek, po otrzymaniu informacji, że ktoś najbliższy ulega wypadkowi, nie da się opisać. Wszystko rozpada się jak domek z kart - opowiada Magdalena Matyja, żona Michała.

Po dwóch tygodniach pobytu w szpitalu, lekarze podejęli próbę wybudzenia Michała. Bez efektu.

- Jednak 25 maja, wbrew przewidywaniom, Michał ściska dłoń lekarza! To motywuje nas do walki jeszcze mocniej. Codziennie patrzę, jak jego ciało staje się coraz bardziej wątłe, a oczy, które przez lata patrzyły na mnie z miłością, od tygodni przykryte są powiekami. Tak bardzo za nim tęsknię

- dodaje żona Michała.

Na Michała czeka nie tylko żona, ale i trójka dzieci: Karolina 10 lat, Ania 9 lat i Bartuś 6 lat.

- Codziennie pytają "kiedy tata wyzdrowieje i wróci do domu - mówi żona Michała.

W tej chwili Michał spełnia proste polecenia fizjoterapeuty. Siedzi w wózku, został spionizowany co pozwala na bardziej efektywne ćwiczenia a co najważniejsze z pomocą utrzymuje się na nogach.

- Wciąż czekamy na choć jedno słowo od Michała. Wierzę, że przyjdzie ten dzień, gdzie zamienimy dotychczasowe pytania dzieci kierowane do mnie "Mamo, jak tatuś?", "Kiedy tata wróci?" na "Jak Ci minął dzień?" "Co na obiad?", gdy Michał będzie razem z nami

- mówi Magdalena Matyja.

Na stronie fundacji Siepomaga.pl zorganizowana jest zbiórka - Walka o Michała trwa nadal. Pomocy!. Ty też możesz pomóc. Wystarczy, że klikniesz w linki i przekażesz dowolną kwotę.

Chcesz pomóc Michałowi? Liczy się każda złotówka!

Rehabilitacja daje nadzieję, że Michał wróci do zdrowia.

- Potrzebuje tylko albo aż bardzo kosztownej rehabilitacji, która leży poza naszym zasięgiem finansowym. Miesięczny koszt to ponad 20 tys. zł. Dlatego prosimy o pomoc

- prosi pani Magdalena.

ZOBACZ TEŻ:Otwarcie nowego ośrodka dla chorych na Alzheimera w Kielcach