Nowy most przez Wisłok powstaje obok stuletniej przeprawy wybudowanej w czasach pierwszej wojny światowej. Ze względu na wąską jezdnię i fatalny stan techniczny od dawna ruch odbywa się tu wahadłowo, a samochody ważące powyżej 10 ton muszą korzystać z objazdów.
- Nowy most będzie dłuższy i szerszy. Zbudujemy na nim dwukierunkową jezdnię i chodniki, a dzięki najwyższej klasie nośności bez problemu przejadą tedy samochody o masie nawet 50 ton - zapewnia Piotr Subczak, dyrektor zespołu projektów w firmie Skanska, która prowadzi inwestycję.
Budowa mostu jest już na półmetku, drogowcy zamontowali właśnie jego najważniejszą część - stalową konstrukcję.
- To w sumie 332 tony stali. Montowaliśmy je etapami. Zaczęliśmy od dwóch 61-tonowych dźwigarów od strony Rzeszowa, potem dwa takie same elementy położyliśmy od strony Strzyżowa. Na koniec dołożyliśmy jeszcze dwa środkowe elementy. Potrzebowaliśmy żurawia o udźwigu aż 300 ton - tłumaczy Mirosław Gucwa z firmy Skanska.
Pod koniec tygodnia Skanska rozpocznie betonowanie płyty pomostu. Drogowcy obliczyli, że będą potrzebować 850 ton betonu. - Na budowę dostarczą go 34 betoniarki. Most będzie gotowy w listopadzie - dodaje M. Gucwa.
Firma Skanska zajmie się także regulacją koryta Wisłoka w rejonie mostu oraz umocnieniem jego brzegów. Całość prac będzie kosztować prawie 8 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?