W poniedziałek rano, policjanci z niżańskiego wydziału kryminalnego wkroczyli do mieszkania mężczyzny podejrzewanego o włamania i kradzieże, do których doszło na przełomie lutego i marca. W pomieszczeniach gospodarczych funkcjonariusze znaleźli przedmioty pochodzące z włamań – prostownik, zestaw kluczy nasadowych i butlę gazową. Narzędzia zostały skradzione z terenu jednego z zakładów w Nisku.
Pierwsze włamanie miało miejsce pod koniec lutego. Z drewnianej szopy 33-latek ukradł piłę spalinową, kosiarkę elektryczną i szlifierkę. Następnie sprzedał je przypadkowym osobom. Drugie włamanie miało miejsce w połowie marca. Mężczyzna włamał się do altanki w Nisku i zabrał akumulator, części do paneli słonecznych i elementy uli.
Pod koniec marca mężczyzna włamał się na teren jednego z zakładów pracy w Nisku, gdzie spuścił paliwo z samochodu ciężarowego, a z innej maszyny zabrał akumulator. Łupy z kradzieży zaniósł do domu, a po dwóch godzinach wrócił na teren zakładu i włamał się do baraku, z którego zabrał prostownik i narzędzia.
Dodatkowo, w jednym z pomieszczeń w mieszkaniu zatrzymanego, policjanci znaleźli białą, sproszkowaną substancję, wagę elektroniczną i młynek do marihuany. Wstępne badanie potwierdziło domysły policji, że znaleziona substancja jest zabroniona.
W trakcie przesłuchania policjanci przedstawili mu jeszcze zarzut niepłacenia alimentów. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze.
Złodzieje oddali skradziony sprzed domu posąg lwa. Dorzucili kwiaty i kartkę z przeprosinami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?