Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W nowych szatach

JANCZO TODOROW
Władze powiatu nie rezygnują z zamiaru przekształcenia niepublicznego zakładu opieki zdrowotnej w publiczny ZOZ.

Służba zdrowia w powiecie "przeżyła" już m.in. okrojenie zatrudnienia i przekazanie oddziałów szpitalnych powołanemu przez radnych NZOZ. Powiatowy SP ZOZ został z przychodniami specjalistycznymi przy ul. Skarbowej i potężnym zadłużeniem. Nękany przez wierzycieli i komornika, praktycznie bez dochodów i majątku, bo właścicielem sprzętu i ruchomości jest starostwo.

W nowych szatach

O możliwości kolejnego przekształcenia - tym razem NZOZ w SP ZOZ - mówiono już jesienią ub. r. Wówczas radni podjęli uchwalę w tej sprawie - do tej pory jednak nie zrealizowano jej postanowień. Także próby i zamierzenia o połączenie szpitala ze 105. szpitalem wojskowym albo z żagańskim szpitalem powiatowym spaliły na panewce.
- Narodowy Fundusz Zdrowia wprowadził konkurencję, teraz pacjenci mogą bez przeszkód leczyć się zarówno w wojskowym, jak i w cywilnym szpitalu - mówi starosta Edward Skobelski. - Według mnie najlepszym rozwiązaniem byłaby fuzja obu placówek, ale decyzje o tym zapadają na szczeblu ministerialnym.
Władze powiatowe nie zrezygnowały też z pomysłu połączenia żarskiego szpitala z lecznicą w Żaganiu. - Jedynie zawiesiliśmy prace w tym zakresie - tłumaczy starosta. - W tej chwili szukamy sposobu, żeby niepubliczny szpital przekształcić w publiczny, w dodatku bez wierzytelności poprzedniej lecznicy publicznej.

Wysoko mierzą

Uchwałę w sprawie przekształcenia NZOZ radni podjęli już pod koniec września ub. r. Do tej pory jednak zwlekano z jej wykonaniem. Starosta tłumaczy, że trzeba znaleźć najlepsze rozwiązanie, które zagwarantuje personelowi pracę w nowej strukturze, a mieszkańcom opiekę zdrowotną na wysokim poziomie. Najpierw jednak biegły księgowy musi wykonać bilans NZOZ. Ostateczna decyzja, o sposobach realizacji uchwały ma zostać podjęta w tym miesiącu. - Korzyści muszą być wyraźne - znalezienie się w sieci placówek publicznych, stworzenie silnego szpitala i obsługa pacjentów na wysokim poziomie - dodaje E. Skobelski.
Tymczasem zadłużenie starego PSP ZOZ nie tylko nie maleje, a ciągle rośnie i osiągnęło już 32 mln zł. Radni nie zdecydowali się na likwidację tej placówki i dług jest obsługiwany, choć w niewielkim zakresie, a z wierzycielami prowadzone są negocjacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska