Początek pojedynku należał do gości, którzy nieco lepiej radzili sobie w środku pola. Dla odmiany miejscowi starali się grać długimi piłkami, jednak niewiele z tego wynikało. Pierwsze pół godziny nie przyniosło okazji bramkowych, ale zrekompensował to ostatni kwadrans pierwszej połowy. Ekoballowcy mogli otworzyć wynik po akcji Dominika Pielecha, który wyłożył piłkę Arkadiuszowi Feminowi, temu jednak zabrakło pomysłu na wykończenie akcji. W odpowiedzi – po błędzie sanockiej obrony – niecelnie strzelał Karol Żoch. Chwilę później na próbę lobu zdecydował się Mateusz Świst – bez efektu. Tuż przed przerwą solowy rajd mocnym strzałem zakończył Femin, trafiając w poprzeczkę.
Po zmianie stron mecz się otworzył, na czym zyskało widowisko. Początek znów należał do Granicy – najpierw Piotr Krzanowski obronił kolejne uderzenie Żocha, potem w jednej akcji dwukrotnie ratując swoją drużynę przed utratą bramki. W końcu stalowcy ogarnęli się, przejmując inicjatywę. Najpierw okazji nie wykorzystali Kamil Adamiak, Mateusz Kuzio i Sieradzki, ale potem litości już nie było. W 72. min „Sieradz” zrehabilitował się za zmarnowaną okazję, po nieporozumieniu obrońcy z bramkarzem, przerzucając piłkę nad tym ostatnim. Po wznowieniu gry Ekoball błyskawicznie przejął piłkę, poszło długie podanie do Kuzia, który ze skrzydła zagrał do Sieradzkiego, a ten ze stoickim spokojem trafił w długi róg.
Przy dwubramkowym prowadzeniu Ekoball kontrolował grę, ale wystarczyła chwila nieuwagi i w ostatniej minucie meczu piłkarze ze Stubna bliscy byli kontaktowego gola – po strzale Patryka Pempusia piłka wylądowała na poprzeczce. W doliczonym czasie gospodarze mogli dobić rywali, jednak Szymon Słysz uderzył niecelnie, a próbujący zmienić tor lotu piłki Kuzio spóźnił się o ułamek sekundy.
EKOBALL STAL SANOK – GRANICA STUBNO 2-0 (0-0)
Bramki: 1-0 Sieradzki (72), 2-0 Sieradzki (73).
Ekoball Stal: Krzanowski 7 – Kaczmarski 6, Florek 6, Śmietana 6, Ząbkiewicz 6 – Adamiak 5, Tabisz (18. Hydzik 5), Jaklik 6, Femin 5 (46. Kuzio 6), Pielech 5 (68. S. Słysz) – Sieradzki 7 (80. Suszko).
Granica: Kuźma 5 – D. Mikulec 5, Harłacz 6, Klepacki 5, Ozibko 5 – Poszpur 4 (46. Kalawski), K. Mikulec 5, Karol Żoch 5 (62. Kornel Żoch), Styś 5, Gielarowski 5 (62. Sierżęga) – Świst 5 (72. Pempuś).
Sędziowali: Grzegorz Łącz 7 oraz Sylwester Rolek i Wojciech Ciołkowski.
Żółta kartka: Ozibko.
Widzów: 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
