Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga. Granica Stubno zrewanżowała się dębiczanom. Pierwsza porażka Igloopolu wiosną

wab
Łukasz Solski
Dębiczanie, mający przed tym meczem 16 punktów więcej od Granicy, przystąpili do rywalizacji z zamiarem przedłużenia serii 9. kolejnych spotkań bez przegranej. Gospodarzom walczącym o ligowy byt zwycięstwo było potrzebne jak tlen. Jesienią, w Dębicy, lepszy 2:0 był Igloopol.

W Stubnie początek okazał się pomyślny dla przyjezdnych, którzy objęli prowadzenie już w 6. minucie. Artur Kuźma źle obliczył lot piłki, co wykorzystał Przemysław Nalepka i zbierał gratulacje od kolegów. Gospodarze jednak nie załamali się stratą gola, nawiązali z rywalem walkę, a tuż po przerwie grający trener Bogusław Sierżęga wyrównał po trafieniu piłki w poprzeczkę po strzale Pempusia.

Wyrównanie bardzo korzystnie wpłynęło na całą ekipę Granicy. To ona stała się stroną dyktującą warunki. W 72.min. Kamil Mikulec dał jej prowadzenie, a już w doliczonym czasie Grzegorz Gielarowski ustalił końcowy wynik. To pierwsza porażka Igloopolu w tej rundzie.

- Cała moja drużyna dała z siebie wszystko i pokonała faworyta – powiedział B. Sierżęga.

- Był to nasz najlepszy mecz na wiosnę, a może i w całym sezonie. Mogliśmy wygrać jeszcze wyżej, gdybyśmy nie zmarnowali kilku okazji. To zwycięstwo powinno podbudować chłopaków, którzy zapowiadają nieustępliwą walkę o utrzymanie, bez oglądania się na inne drużyny.

Granica Stubno – Igloopol Dębica 3:1 (0:1)

Bramki: 0:1 P. Nalepka 6, 1:1 Sierżęga 53, 2:1 K. Mikulec 72, 3:1 Gielarowsk 3:1 90+5.

Granica: Kuźma 6 – Styś 6, Wróbel 6, Harłacz żk 7, D. Mikulec 6 – Poszpur 6, Sierżega 7 (75 Karol Żoch), K. Mikulec żk 7 (90+2 Hajduk), Kornel Żoch 6 (65 Gielarowski żk 6 – Kalawski 6 (65 Klepacki), Pempuś żk 6 (81 Świst żk). Trener Bogusław Sierżęga.

Igloopol: Psioda 5 – Socha 4, Darłak żk 5, Stefanik 5, Lamparty 4 – Ostaszewski 5 (65 Manzo), Janus (35 Syguła żk 5), Machnik 5, T. Nalepka 5 (78 Jezuit) - K. Rokita żk 5 (75 Draguła), P. Nalepka żk 6 (75 Brzostowski). Trener Bartosz Zołotar.

Sędziował Krasowski 8 (Leżajsk). Widzów 350.

Zobacz także: Opinie trenerów po meczu Sokół Sieniawa - Izolator Boguchwała

W meczu dwóch najlepszych aktualnie drużyn 4 ligi podkarpackiej, Sokół Sieniawa pokonał u siebie Izolatora Boguchwała 1:0. W 90. min bramkarz gości Miłosz Lewandowski obronił rzut karny. "Jedenastkę" zmarnował Mateusz Jędryas.Sokół Sieniawa - Izolator Boguchwała 1:0 (0:0)Bramka: M. Jędryas 84.Sokół: Pawlus 6 - Kardyś 7, S. Padiasek 7, Siwyj 5, M. Padiasek 6 - Brocki 5 (90 Stefan), Bursztyka 5 (69 M. Jędryas 6), D. Jędryas 6, Kasza 6, Lis 5 - Mołdoch 5 (69 Drożdżal żk 5). Trener Marcin Wołowiec.Izolator: Lewandowski żk 6 - Wilk 6, Bogacz żk 6,  Dąbek żk 6, Szkolnik 5 - Rębisz 5, Sitek 6 (63 Domin 5), Kachniarz 5 (74 Cupryś), Szczoczarz (18 Worosz 5) - Szymański 6 (90 Wiącek), Zieliński. Trener Tomasz Głąb.Sędziował Krzak (Mielec) 5. Widzów 150.

4 liga podkarpacka. Mecz na szczycie ligi dla Sokoła Sieniaw...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24