4 liga. Izolator Boguchwała zremisował u siebie z rezerwami Stali Stalowa Wola

- Jeśli mam być szczery, liczyłem dziś na zwycięstwo i to wysokie. Powtarzam piłkarzom, że do każdego rywala trzeba podchodzić z szacunkiem, ale takie spotkania powinniśmy wygrywać. Niestety mamy tak, że z kimkolwiek gramy, przeważnie dostosowujemy się poziomem do przeciwnika - stwierdził po meczu Michał Kachniarz, trener Izolatora.

Jego podopieczni szybko mogli otworzyć wynik. Kacper Rączka urwał się obrońcom Stali II i był oko w oko z bramkarzem; po interwencji Łukasza Konefała piłka odbiła się od słupka. Przed przerwą aż tak klarownych okazji gospodarze już nie mieli. Najgroźniej pod stalowowolską bramką było po stałych fragmentach. I tym też sposobem miejscowi - już w drugiej części - objęli prowadzenie. Arbiter dopatrzył się faulu Piotra Witasika na Rączce i wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od bramki gości. Pewnym egzekutorem rzutu karnego był Aleksander Gajdek.

W tej fazie gry w większości ofensywnych akcji Izolatora brał udział Michał Daniel. Pod polem karnym przyjezdnych parę razy dogrywał swoim kolegom, ale żaden z nich nie zdobył się na celny strzał.

Goście, którzy w 2 poprzednich meczach stracili w sumie aż 10 bramek, w sobotę pozostawili po sobie niezłe wrażenie i wcale nie ograniczali się do obrony. Gola strzelili po pięknej, „podręcznikowej” akcji, którą zainicjował Witasik. Posłał dalekie podanie do Patryka Kuchyta, ten dośrodkował z prawej strony, a Kacper Piotrowski z bliska trafił na 1:1.

Piotrowski już w 1 połowie był sam na sam z Michałem Szularzem, ale przyjezdni zyskali tylko rzut rożny. Jeszcze w samej końcówce meczu Piotrowski mógł pogrążyć „Izolację”, uderzył jednak niecelnie.

- Długimi fragmentami byliśmy równorzędnym rywalem dla Izolatora. Chłopcy udowodnili, że przy odpowiedniej mobilizacji i zaangażowaniu nie stoją w tej lidze na straconej pozycji i mogą uzyskiwać wyniki lepsze niż do tej pory - mówił Wojciech Fabianowski, trener Stali II.

Izolator Boguchwała - Stal II Stalowa Wola 1:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Gajdek 53-karny, 1:1 Piotrowski 79.

Izolator: Szularz 6 - Gajdek 6, Bogacz 6, Wiącek 6, Wilk ż 6 (90 Sitek) - Worosz 5, Dobrzański 5, Ciemierkiewicz 5 (82 Wania), Daniel 6, Pikiel ż 5 (88 Dec) - Rączka 6. Trener Michał Kachniarz.

Stal II: Konefał 6 - Stępniowski 6, Witasik ż 6, Adamczyk ż 6, Czerepak 6 - Myszak 5, Dziopak 5, Szifer 5, Tłuczek 5, Kuchyt ż 6- Piotrowski 6 (90 Rainer). Trener Wojciech Fabianowski.

Sędziował Tomczyk 6 (Jarosław). Widzów 100.