Pierwsi groźnie zaatakowali goście i w zamieszaniu pod bramkowym strzelał Waldemar Jaroch, jednak Andrzej Mikus na raty wyłapał piłkę. W odpowiedzi strzał z rzutu wolnego Macieja Saramaka na rzut rożny wybił Maciej Majcher. Piast nie zamierzał się bronić i kilka chwil później z dystansu znów uderzał wspomniany już Jaroch ale i tym razem na posterunku był bramkarz JKS-u.
W końcu w polu karnym Piasta Waldemar Jaroch sfaulował Mateusza Jurczaka, a sędzia główny wskazał na jedenasty metr. Szczęśliwym wykonawcom rzutu karnego okazał się Bartłomiej Raba otwierając wynik meczu. W końcówce pierwszej odsłony prowadzenie gospodarzy mógł podwyższyć Sebastian Sobolewski, lecz jego strzał z dziesięciu metrów zablokowali obrońcy Piasta, zaś uderzenie Kamila Bały otarło się o słupek bramki przyjezdnych.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków gości. Wpierw z dystansu ale nie celnie strzelał Karol Karólak, chwilę później w mur z rzutu wolnego wycelował ten sam piłkarz. Okres między 66 a 73 minutą wstrząsnął gospodarzami. Wpierw po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i wybiciu piłki przed pole karne, na strzał z dwudziestu metrów zdecydował się Kamil Aab i posłał bombę tuż przy słupku doprowadzając do wyrównania. Chwilę później kolejny stały fragment gry i drzemka defensywy JKS-u i Fabian Bober zdobył strzałem głową, drugiego gola dla Piasta.
Od tego momentu JKS osiągnął przewagę, lecz brakowało mu ostatniego podania i wykończenia akcji. Praktycznie tylko po strzale Mateusza Jurczaka, zapachniało bramką wyrównującą. Strzał ten nad poprzeczkę przeniósł Maciej Majcher. Piast zadowolony z prowadzenia ograniczył się do rozbijania akcji ofensywnych miejscowych i czyhał na kontry.
Pomeczowe opinie:
Paweł Załoga (JKS): Dzisiaj decydowały stałe fragmenty gry. Pierwszą bramkę straciliśmy po rzucie rożnym, drugą po rzucie wolnym. Sami strzeliliśmy z rzutu karnego. Sytuacji jako takich za wiele niebyło. Typowy mecz walki. Nasze gapiostwo przy stałych fragmentach kosztowało nas porażkę w tym meczu.
Łukasz Laska (Piast): Był to ciężki derbowy mecz. Cieszymy się ze zwycięstwa, w końcu wygraliśmy w Jarosławiu derby. Sam mecz był raczej wyrównany. Mógł się podobać kibicom. Było trochę walki może momentami nawet za bardzo ale w końcu to derby. Pracujemy dalej i chcemy aby po następnym meczu również cieszyliśmy się z kompletu punktów.
JKS Jarosław - Piast Tuczempy 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Raba 31-karny, 1:1 Aab 66, 1:2 Bober 73.
JKS: Mikus 5 – Broda ż 6, Przewoźnik 6, Saramak 6, Kuliga 6 - Bała 5, Sobolewski 5 (48 Ptasznik 5), Raba ż 6 (74 Oziębło), Bańka 6, Pawlak 5 (51 Ukrainec 5) – Jurczak ż 5. Trener Paweł Załoga.
Piast: Majcher 5 – Gurak 5 (75 Misiąg), Bober ż 6, Jaroch ż 6, Pasaj 6 – Aab 7 (85 Tarnawski), Noga 6 ż, Sroka ż 5, Karólak ż 5, Czub 6 (86 Wiącek) – Tyrawski ż 5 (90+1 Białogłowski). Trener Łukasz Laska.
Sędziował Mastaj 5 (Dębica). Widzów 350.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?