Pierwsza połowa nie przyniosła bramek. Obie drużyny stworzyły sobie po jednej dobrej okazji do zdobycia gola. Ze strony gospodarzy za długo ze strzałem zwlekał Waldemar Znamieńczyków i obrońcy zdołali zażegnąć zagrożenie. Czarni z kolei nie potrafili z bliska skierować piłki do siatki.
Po zmianie stron wynik meczu otworzył Wojciech Soboń. Gospodarze po straconej bramce otrząsnęli się po kilku minutach, ale bramkę wyrównującą zdobyli dopiero w 75 minuciepo strzale Dawida Cichego. Minutę później miejscowi poszli za ciosem i po uderzeniu Waldemara Znamieńczykowa, Kańczuga wyszła na prowadzenie. Do końca meczu mimo okazji z obu stron wynik meczu nie uległ już zmianie.
- Byliśmy stroną atakującą, ale po stałym fragmencie straciliśmy gola. Później dwa razy dorzucił Daniel Ostrzywlik i padły dwa gole. Cieszymy się bardzo z tych punktów i wywalczymy dalej
- podsumował kierownik gospodarzy, Józef Hołowacz.
MKS Kańczuga - Czarni Trześń 2:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Soboń 56, 1:1 Cichy 75, 2:1 Znamieńczyków 76.
MKS: Płocica - Kubicki (82 Kulig), Borcz ż, Gurak - S. Kielich (46 Ostrzywilk), Kudła, Barszczak ż, Bawor, Struś ż (83 Frankiewicz) – Dziedzic (60 Cichy), Znamieńczyków (85 D. Kielich). Trener Marek Rybkiewicz.
Czarni: Rudolf – Godek ż, Chruściel, Maziarz, Jeż (63 Wójciak), Dopart, Szymański, Łebek ż, Strojny ż, Soboń, Mucha (80 Tęczar). Trener Mateusz Dopart.
Sędziował Bieniasz (Rzeszów). Widzów: 150.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc