Polonia szybko wyszła na prowadzanie, wykorzystując zamieszanie pod bramką, a na listę strzelców wpisał się Jakub Głuszko. W 14. minucie było już 2:0. Po błędzie bramkarza gości ładnym strzałem popisał się Hrihoyi Zanko. Gdy wydawało się, że przyjezdni są już pod ścianą, dwa ciosy zadał Radosław Macnar. W 40. minucie Głuszko został powalony na murawę, ale sędzia nie dopatrzył się faulu w polu karnym. Pomocnik z urazem nogi został zabrany przez pogotowie to szpitala. Z kolei trener Piotr Ożóg ujrzał dwie żółte kartki za krytykę sędziów, po tym jak nie odgwizdano faulu na Harrisonie Espana i większość spotkania spędził na trybunie. Dobrą okazję na gola zmarnował Mateusz Wanat, który w sytuacji sam na sam z golkiperem, strzelił obok słupka.
Druga połowa pojedynku to mniej klarownych sytuacji, a więcej krzyku i fauli. Sędziowie zwlekali z decyzją o stonowaniu emocji, czego efektem było zamieszanie na środku boiska w 85. minucie. Żółte kartki zobaczyli wówczas Zanko i Kamil Janas oraz Dariusz Półkoszek i Macnar. Ten ostatni zmarnował klarowną okazję, gdy przejął piłkę od źle interweniującego poza "szesnastką" Artura Kuźmy, i nie trafił do pustej bramki. Po przeciwnej stronie dwukrotnie lepiej głową mógł przymierzyć Ukrainiec Zanko.
- Niewyobrażalny błąd w I połowie. Jakub ma rozwaloną nogę, a sędzia uważa, że faulu nie było. Sędziowie wprowadzili dużą nerwowość w II połowie. Mieliśmy więcej sytuacji. Przy stanie 2:0 mogliśmy podwyższyć i mecz zakończyłby się inaczej. Mimo wszystko szanujemy ten jeden punkt
- powiedział Piotr Cisek.
Puściły mi nerwy
- Nie obraziłem sędziego, a mimo tego pod dwóch żółtych kartkach znalazłem się na trybunach. Puściły mi nerwy, jak mój zawodnik został zaatakowany bez piłki. Graliśmy do końca i szacunek dla chłopaków. Jechaliśmy do Przemyśla, aby wygrać, ale z remisu także jestem zadowolony. Jest to dla moich piłkarzy odbudowa po dwóch porażkach w lidze i jednej w pucharze. Jesteśmy beniaminkiem i będziemy się sporo uczyć - skomentował spotkanie trener gości.
Polonia Przemyśl - Arłamów Ustrzyki Dolne 2:2 (2:2)
Bramki: 1:0 Głuszko 1, 2:0 Zanko 14, 2:1 Macnar 26, 2:2 Macnar 40.
Polonia: Kuźma – Solarz, Kuźniar, Zanko żk, Kowalski (76 Babieczko), Głuszko (40 Andreasik), H. Błahuciak żk, Janas żk, R. Błahuciak żk, Wanat, Sedlaczek. Trener Piotr Cisek.
Arłamów Ustrzyki Dolne: Półkoszek żk – Szczurek, Bilański, Groborz żk, Winnicki żk – Fundanicz, Ziemba, Walaszczyk, Sumara (78 Zięba) – Espana (83 Moskalets), Macnar. Trener Piotr Ożóg.
Sędziował Pachołek (Lubaczów). Widzów 100.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA